Gwardian radomskich bernardynów o. Juniper Ostrowski liczy, że kult Bożego Miłosierdzia będzie bardziej wzrastał w parafii i pomagał tym wszystkim, którzy będą modlili się w świątyni. Przypomniał, że za kilka dni mnisi, będą obchodzili 800-lecie otrzymania stygmatów przez św. Franciszka. - Dlatego chcemy podziękować tym wszystkim, którzy przyczynili się do odnowienia XVIII-wiecznego obrazu, który przedstawia wręczenie reguły św. Franciszkowi z Asyżu przez Chrystusa – mówił o. Ostrowski.

Pasterza Kościoła radomskiego powitała Anna Łobodzińska, która od 10 lat prowadzi wspólnotę Żywej Drogi Krzyżowej w kościele ojców bernardynów. Liczy ona ponad 550 osób. - Kościół i klasztor franciszkański są centrum Bożego Miłosierdzia, jak w wymiarze duchowym, poprzez stałą posługę konfesjonału oraz w wymiarze materialnym - poprzez dzieło miłosierdzia - kuchnię dla ubogich. Świadkiem Bożego Miłosierdzia jest bł. ksiądz Michał Sopoćko, spowiednik i kierownik duchowy św. siostry Faustyny. Poprzez obecność tego wielkiego świadka miłości miłosiernej w postaci relikwii, chcemy jeszcze mocniej zagłębić się w tajemnicy Bożej miłości i miłosierdzia – powiedziała Anna Łobodzińska.

W homilii biskup Marek Solarczyk nawiązał do zbliżających się obchodów 800-lecia otrzymania stygmatów przez św. Franciszka. - Był tym, który żył Ewangelią. To było najpiękniejsze świadectwo, które następnie zostało wpisane w regułę franciszkańską. Przez następne osiem wieków było przyjmowane, przeżywane i pielęgnowane – mówił biskup radomski.

Dalej zachęcał, aby bez względu na okoliczności, trwać przy Bogu. - Trwać razem z Nim i wierzyć, że kiedy jesteśmy Jego świadkami, stajemy się głosicielami Jego Ewangelii. Niech ta uroczystość będzie dla nas umocnieniem i potwierdzeniem tego, że chcemy trwać przy Bogu – mówił biskup Solarczyk: