KULTURA
Premiera „Transakcji”. „To miał być prezent na czterdziestkę”
Wczoraj odbyła się w Radomiu premiera niezwykłej książki. Napisana została przez radomskiego prawnika w niezwykłych okolicznościach. Jakich? Oraz o czym jest ta publikacja – w materiale Michała Walczyka
Prawnik uznanej kancelarii otrzymuje do poprowadzenia niecodzienną sprawę. Chodzi o eksploatację bogatych złóż naturalnych odkrytych w Polsce. W tym samym czasie na placówce dyplomatycznej nagle umiera jego stary przyjaciel. Tajemnica tej śmierci niepokojąco zbiega się z prowadzoną transakcją. Mówi autor, Zbigniew Korba:
To książka obyczajowa z wątkiem sensacyjnym – mówi sam autor:
Prawnicza walka o zabezpieczenie interesów Skarbu Państwa i rozwikłanie zagadki śmierci przyjaciela okazuje się nie jedynym frontem zmagań bohatera. Żona, dzieci, radości ale i zmartwienia, w końcu coraz częstsze napięcia spowodowane intensywną pracą – przed tymi wyzwaniami stoi główny bohater „Transakcji”. To powieść pisana przez prawnika o prawniku – w pewnym sensie także biograficzna. W pewnym sensie, bo życie w domu Pastwa Korbów, nawet podczas zintensyfikowanych zajęć toczy się we wzajemnym poszanowaniu i zrozumieniu – zaznacza Ewa Korba, żona autora, która była obecna podczas środowej premiery w radomskim Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia”:
Książka powstała podczas przerwy zawodowej autora, gdy zmieniał pracę. Ale rodzina Zbigniewa Korby nie sądziła, że ostatecznie powstanie ważna publikacja.
Podczas premiery, opowiadania o świeżo wydanej książce słuchali najbliżsi autora.
Książka już wkrótce trafi do księgarń. A patronat medialny nad jej premierą objęło Radio Plus Radom.