Uczestnicy wydarzenia przejechali wyznaczoną trasą rowerową przez teren radomskiego skansenu. Na każdym z punktów trasy na uczniów czekały zadania przygotowane przez pracowników muzeum lub osoby odpowiedzialne za dany punkt. Uczestnicy zmierzyli się z torem przeszkód, pochwalili się umiejętnościami z zakresu pierwszej pomocy, ale również dowiedzieli się więcej o miejscach, które odwiedzali. Na trasie konkursu znalazły się kolejno: tartak z Molend, zagroda z Chomentowa, zagroda z Kłonówka, chałupa „biedniacza” z Bartodziejów, remiza, zagroda z Alojzowa i dwór z Pieczysk.

Niepokonani - podobnie jak w ubiegłym roku - byli uczniowie z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 18 w Radomiu:

W konkursie udział wzięły również dwie drużyny z Publicznej Szkoły Podstawowej w Skaryszewie. Jak mówią Patrycja i Julia, nagrody nie są aż tak ważne - liczy się dobra zabawa i ciekawa przejażdżka, a opiekunka grupy - Justyna Sowa - podkreśla, że udział w konkursie to ciekawa lekcja bezpieczeństwa:

Celem konkursu jest zwiększanie świadomości i wiedzy najmłodszych rowerzystów na temat bezpiecznego poruszania się po drogach. Poznają nie tylko przepisy, ale również wymagane wyposażenie rowerzysty. Dodatkowym walorem imprezy jest poznawanie Muzeum Wsi Radomskiej. - Serce rośnie, kiedy patrzy się na całe drużyny profesjonalnie wyposażone i przygotowane do jazdy - mówi Marcin Ciężkowski - dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Radomiu:

Gospodarzem konkursu rokrocznie jest Muzeum Wsi Radomskiej. - Atrakcyjne jest to, że młodzież chce i lubi jeździć na rowerach, ale przede wszystkim podnoszą swoją wiedzę. Nie na temat techniki jazdy, ale zasad bezpieczeństwa, które w wielu przypadkach mogą uratować życie - mówi Ilona Jaroszek - dyrektor radomskiego skansenu:

Impreza tradycyjnie organizowana jest we współpracy z mazowiecką policją. - Mogę spać spokojnie, ponieważ ten poziom wyszkolenia dzieci jest bardzo wysoki - mówi podinsp. Stanisław Popiel z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu: 

 Gościem specjalnym spotkania był akrobata rowerowy Piotr Bielak.