- Kiedy ta inwestycja ruszała, wiele osób mówiło, że to będzie swego rodzaju wyścig z czasem. To dlatego, że budowa wiaduktów ma przyznane unijne dofinansowanie, które trzeba rozliczyć do końca roku. Teraz możemy już powiedzieć, że ten wyścig z czasem wygraliśmy i to ze sporą przewagą – mówi prezydent Radosław Witkowski.

Przejazd ulicą Żółkiewskiego będzie możliwy około godz. 20.00. W rejonie skrzyżowania ulic Żółkiewskiego, Zbrowskiego i Energetyków oraz na wysokości ulicy Rodziny Ziętalów na pasach rozdziału między jezdniami powstały przewiązki, które umożliwią wjazd na dopuszczony do ruchu wiadukt oraz zjazd z niego. Pasy ruchu na południowej jezdni przebudowanego odcinka Żółkiewskiego będą oddzielone tablicami kierującymi.

– Otwarcie wiaduktu pozwoli odciążyć ulice 11 Listopada i Chrobrego. W ten sposób zmniejszą się uciążliwości, z jakimi zawsze należy się liczyć w przypadku każdej tego typu inwestycji. Całą inwestycję planujemy natomiast zakończyć w ciągu kilku najbliższych tygodni, czyli sporo przed terminem, który był wyznaczony na 31 października. Po ostatecznym odbiorze wprowadzimy stałą organizację ruchu – zapowiada wiceprezydent Konrad Frysztak.

Na otwieranym dziś południowym wiadukcie i wjazdach na tę przeprawę będzie obowiązywał zakaz wyprzedzania oraz ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę. Przed rondem ks. Popiełuszki zostanie przywrócona stała organizacja ruchu obowiązująca przed rozpoczęciem inwestycji, co oznacza, że ponownie pierwszeństwo będą tam miały pojazdy jadące ulicą Żółkiewskiego.Po dopuszczeniu do ruchu południowego wiaduktu będzie sukcesywnie demontowane oznakowanie obowiązujących dotąd objazdów - w pierwszej kolejności tych dla ruchu tranzytowego, potem także dla ruchu lokalnego.