Trzech zamaskowanych mężczyzn porwało chłopca. Do zdarzenia doszło rano na ulicy Świętokrzyskiej w Radomiu. Policja sprawdza, czy za porwaniem chłopca nie stoi jego ojciec, który od dwóch lat toczy walkę o władzę rodzicielską i kontakty z dzieckiem.

Alicja Śledziona z mazowieckiej policji potwierdza, że doszło do porwania chłopca. Prowadzone są w tej sprawie czynności wyjaśniające. Wiadomo jedynie, że 3-latek szedł z matką - podczas gdy - trzech zamaskowanych mężczyzn porwało chłopca.

- Wbrew woli kobiety chłopiec został zabrany przez mężczyzn, którzy następnie odjechali samochodem w nieznanym kierunku. Taka jest wersja zdarzeń przedstawiona przez matkę. Prowadzimy czynności w kierunku pozbawienia wolności dziecka, dlatego uruchomiliśmy system Child Alert - mówi Alicja Śledziona.

Uruchomienie systemu ma na celu jak najszybsze odnalezienie dziecka, dzięki rozpowszechnieniu informacji o jego zaginięciu wśród jak największej liczby odbiorców, którzy stanowią potencjalne źródło informacji o zdarzeniu.

Chłopczyk był ubrany w pikowaną kurtkę koloru ceglastego, miał na sobie bluzę w paski z kapturem oraz szare spodnie dresowe. 3-latek ma włosy ciemny blond i niebieskie oczy.

Po południu do jednej z redakcji ogólnopolskich zgłosił się mężczyzna podający się za ojca dziecka. Poinformował, że chłopiec jest pod jego opieką. Nadal jednak Child Alert nie został odwołony. Polacja prowadzi dochodzenie i poszukiwanie Fabiana.