- Poprawki są chichotem historii. Nie wiedziałem, czy mam się śmiać, czy płakać. Łapałem się za głowę, bo przez 8 lat, będąc prezydentem Radomia, co roku prosiłem posłów PO, panią Kopacz, jako ministra, marszałek a potem premier o wsparcie dla Radomia. Słyszałem wówczas tylko: "nie ma takiej możliwości". Te poprawki są polityczną zagrywką. Z drugiej strony szkoda, że nie zostały one zgłoszone do budżetu centralnego, który przecież przygotowywała koalicja PO i PSL oraz Ewa Kopacz. To cynizm ze strony PO - mówił poseł Kosztowniak, który jest członkiem komisji finansów publicznych i pracuje nad budżetem państwa:

Czego dotyczą poprawki zgłoszone przez PO? 160 mln złotych na wydłużenie pasa startowego na lotnisku na Sadkowie, 140 mln złotych na remont fragmentu ulicy Żółkiewskiego i całości Wojska Polskiego w Radomiu. Takie poprawki do budżetu państwa zgłosił na zakończonym w piątek posiedzeniu Sejmu poseł Leszek Ruszczyk:

Warto przypomnieć, że politycy PiS w poprzedniej kadencji zgłaszali poprawki do budżetu państwa na inwestycje w Radomiu. Jednak nie zostały wówczas uwzględnione przez koalicję PO-PSL.