Ks. Kmiecikowski mówił, że dzisiaj oddajemy hołd Polakom, którzy w okrutny sposób zostali wymordowali w lesie katyńskim. - Należy podkreślić, że wszyscy zamordowani pamiętali Cud nad Wisłą z wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku, kiedy to krwią i cierpieniem polskiego żołnierza Europa obroniona została przed nieludzkim komunistycznym systemem. Śmierć 22 tys. polskich elit jest naszą polską daniną krwi i ofiarą złożoną za wolność naszą i waszą - mówił ks. pułkownik.

Dalej mówił, że las katyński jest świdkiem wielkiego zbrodniczego działania wobec narodu polskiego. - Nie będzie Polski bez pamięci o tych, którzy krwi własnej i życia nie szczędzili. Nie będzie pięknej Polski, jeśli nie będzie jedności i miłosierdzia między nami - powiedział ks. Kmiecikowski.

Eucharystii przewodniczył proboszcz parafii wojskowej ks. mjr Krzysztof Smoleń. Uroczystości odbyły się również na cmentarzu rzymskokatolickim przy ul. Limanowskiego, przy pomniku ofiar zbrodni katyńskiej. - Mroczne lasy katyńskie skrywają historię naszego narodu. To właśnie tam rozpoczęła się eksterminacja polskiej inteligencji. Spotykamy się dziś i oddajemy cześć wszystkim, którzy do końca walczyli i wierzyli w Polskę niepodległą - mówił prezydent miasta Radosław Witkowski.

5 marca 1940 roku władze ZSRR wydały decyzję, w wyniku której życie straciło ponad 21 tys. polskich obywateli, w tym około 10 tys. oficerów wojska i policji. Egzekucji dokonywano strzałem w tył głowy z broni krótkiej. Zabijano jeńców wojennych, a także osoby osadzone w więzieniach na terenie Kresów Wschodnich Rzeczpospolitej. Ofiary pogrzebano w masowych grobach w Katyniu pod Smoleńskiem, Bykowni pod Kijowem, na przedmieściach Charkowa, nieopodal Tweru i w innych, nieznanych miejscach. Główna Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu uznała te wydarzenia za ludobójstwo.

Data obchodów Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej - 13 kwietnia - została wybrana nieprzypadkowo. W tym dniu w 1943 roku Radio Berlin podało informację o odnalezieniu w lesie katyńskim zwłok 10 tys. polskich oficerów, a 50 lat później władze radzieckie przekazały Polsce dokumenty dotyczące zbrodni. Święto zostało uchwalone 14 listopada 2007 roku.