Śledczy z Częstochowy zajmą się incydentem związanym z przelotem rosyjskiego samolotu nad Krakowem. Do zdarzenia doszło 29 lipca, podczas Światowych Dni Młodzieży, kiedy strefa powietrzna nad stolicą małopolski była zamknięta.

Jak informuje wojsko, w jedną ze stref ograniczonych lotów wokół Krakowa, Częstochowy, Kalwarii Zebrzydowskiej, Brzegów i Oświęcimia, wleciał niezidentyfikowany samolot, który nie odpowiadał na wezwania drogą radiową.

Myśliwce F-16 z Łaska eskortowały rosyjską maszynę na lotnisko w Radomiu. Za sterami samolotu leciał z Czech na zawody do Radomia rosyjski pilot, który nie reagował na komendy wydawane przez radio. Miał on lecieć z Czech, na Mistrzostwa Świata w Akrobacji Samolotowej w Radomiu, które rozpoczną się w weekend.

Część materiałów do rozpoczętego śledztwa zbierała prokuratura Okręgowa w Radomiu.