.Nowoczesna sprzeciwia się dalszemu finansowaniu lotniska z pieniędzy radomian. Według polityków partii Ryszarda Petru pieniądze na utrzymanie Portu Lotniczego można przeznaczyć na inne cele. - 20 milionów złotych rocznie, które jest przeznaczane na utrzymanie lotniska, można wydać lepiej. Zainwestujmy je w dzieci - w prawdziwą przyszłość naszego miasta. Proponujemy dzisiaj alternatywną, lepszą wizję wydatkowania tychże środków. Dodatkowo, nasze wątpliwości budzi sposób finansowania strat lotniska pożyczkami od spółek miejskich – mówiła Katarzyna Kalinowska, przewodnicząca radomskiej .Nowoczesnej.

Według polityków .Nowoczesnej dalsze funkcjonowanie lotniska byłoby możliwe jedynie przy wsparciu rządowym, a ich zdaniem Prawo i Sprawiedliwość po wygranych wyborach odwróciło się od Radomia i mieszkańców miasta. Wiadomo też, że Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, która chce do 2020 r. wydać ponad 1 mld zł na inwestycje w lotniska, nie przeznaczy żadnych pieniędzy na lotnisko w Radomiu.

Marcin Hetman z zarządu radomskiej .Nowoczesnej uważa, że dalsze inwestowanie w lotnisko to czyste szaleństwo. - Radomskie lotnisko to oszustwo, którym mamieni są mieszkańcy miasta od wielu lat. 20 milionów złotych rocznie na jego dofinansowanie. To są pieniądze radomian. Mówienie o kolejnych inwestycjach to czyste szaleństwo. Domagamy się natychmiastowego zaprzestania finansowania Portu Lotniczego z pieniędzy mieszkańców Radomia.

.Nowoczesna proponuje wydawanie 20 mln zł rocznie w inny sposób. - W skład pakietu, który proponuje Nowoczesna wchodzi: sfinansowanie program In Vitro dla 150 par rocznie, stworzenie 1000 miejsc w żłobkach dla najmłodszych, organizacje dodatkowych zajęć języka obcego w szkołach podstawowych i gimnazjach oraz darmowe przejazdy autobusowe w roku szkolnym dla uczniów. - informuje Marta Maciąg-Zdziech z .Nowoczesnej.