- Miasto jest gotowe i wszystkie miejskie służby do tego, żeby swoją część zadań przy organizacji pokazów oczywiście wykonać. Tak jak wielokrotnie deklarowaliśmy Radom jest absolutnie najlepszym miejscem na tego typu imprezę i my mamy przećwiczone już scenariusze działań - powiedział Mateusz Tyczyński. Dyrektor kancelarii prezydenta poinformował jednocześnie, że do Urzędu Miejskiego nie wpłynęło jeszcze żadne pismo w tej sprawie.

To, że pokazy lotnicze Air Show odbędą się w przyszłym roku w Radomiu jest ciągle informacją nieoficjalną, ale potwierdzoną. Poinformował o tym wczoraj pułkownik Jan Skowroń, dowódca 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu podczas spotkania opłatkowego z żołnierzami. - Mogę jedynie powiedzieć, że prawdopodobnie pokazy lotnicze odbędą się w naszym mieście. Nie mamy oficjalnych rozkazów. Informacje przekazałem żołnierzom, nie wiedząc, że na sali są przedstawiciele mediów - powiedział nam płk Skowroń. Informację potwierdził Bartłomiej Misiewicz, rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej oraz poseł Wojciech Skurkiewicz, wiceprzewodniczący Komisji Obrony Narodowej.

O Air Show w 2017 roku mówił już w październiku podczas wizyty w Radomiu minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. W grudniu pojawiła się jednak informacja, że imprezy nie będzie. Tak powiedział prezydentowi Radomia Radosławowi Witkowskiemu Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, gen. Mirosław Różański. Padła jednak propozycja organizacji pikniku lotniczego, a Air Show miało odbyć się w 2018 roku i być ważnym elementem obchodów 100-lecia polskiego lotnictwa. Gen. Różański tydzień temu podał się do dymisji. Jak powiedział nam płk Jan Skowroń trzeba czekać teraz na konkretne rozkazy w sprawie Air Show.

- Mnie nie przekonywały słowa gen. Różańskiego o tym, że wojsko nie ma pieniędzy na to, żeby organizować pokazy Air Show. Rozumiem, że decyzję, że pokazy odbędą się w 2017 roku podjął min. Macierewicz. Mam nadzieję, że tuż po Nowym Roku poznamy szczegóły - powiedział nam Wojciech Skurkiewicz.