RADOM
Wystrzałowy, ale bezpieczny Sylwester
To ostatnie dni 2016 roku - czas, kiedy przygotowujemy się do zabaw sylwestrowych. Należy jednak pamiętać, żeby z rozwagą używać środków pirotechnicznych i odpowiednio przygotować mieszkanie przed wyjściem.
Nieumiejętne obchodzenie się z petardami jest co roku przyczyną wielu wypadków. Kilka dni temu w Meksyku zginęło 31 osób w wyniku serii eksplozji fajerwerków na targowisku. Zazwyczaj wypadki tego typu są związane z nieostrożnością lub przygotowywaniem środków pirotechnicznych na własną rękę. - Trzeba pamiętać, że to wszystko są materiały wybuchowe i każdy z nich może być ogromnym zagrożeniem. Sprzyjającą okolicznością, w której może dojść do tragedii jest również alkohol. Jeśli osoba zbyt nietrzeźwa będzie próbowała odpalić petardę, może sobie zrobić krzywdę - mówi Andrzej Lewicki z mazowieckiej policji.
Pamiętajmy też, że na każdym opakowaniu fajerwerków musi znajdować się polska instrukcja obsługi i polskie certyfikaty. Zanim zdecydujemy się na zakup sprawdźmy, czy to wszystko jest zawarte. Jeśli nie ma, najlepiej zrezygnować z zakupu. Policja kontroluje sprzedawców pod kątem legalności źródła pochodzenia środków pirotechnicznych. - Muszą one być produkowane pod odpowiednim atestem, w odpowiedni sposób, żeby nie stwarzały zagrożenia. Absolutnie odradzam majstrowanie czegoś na własną rękę i bycie domowym pirotechnikiem. To zazwyczaj nie kończy się dobrze i szczęśliwie - dodaje Alicja Śledziona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
Jeśli już kupiliśmy petardy, to sprawdźmy, czy nie są one uszkodzone. Nawet drobne zadrapanie może spowodować niekontrolowany wybuch i poważne obrażenia ciała. Oczywiście nie należy kupować i przekazywać środków pirotechnicznych dzieciom.
Bezpieczny Sylwester to jednak nie tylko fajerwerki, czy alkohol. Wychodząc na zabawę musimy pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu mieszkania. - Przed wyjściem z domu pamiętajmy o wyłączeniu tych wszystkich urządzeń elektrycznych, czy grzewczych, które mogą stanowić zagrożenie podczas naszej nieobecności. Pamiętajmy także o wyłączeniu choinek, bo do takich zdarzeń też dochodziło w poprzednich latach, kiedy od lampek na choince dochodziło do pożaru. Pamiętajmy również o zgaszeniu świec - przypomina Konrad Neska ze straży pożarnej.
Należy też pamiętać o szczelnym pozamykaniu okien i drzwi. Warto zostawić zapalone światło w którymś pokoju, żeby nie dawać sygnału potencjalnemu złodziejowi, że nie ma nas w domu.