Prezydent Radosław Witkowski, który był gościem Radia Plus Radom zaapelował do parlamentarzystów PiS, wojewody i mazowieckiej kurator oświaty, by nie wykorzystywali reformy do swoich celów politycznych. - Jątrzenie i próba ugrania politycznych interesów jest nie na miejscu. Dobre samopoczucie Pana radnego Marka Szarego nie jest ważniejsze od dobra dzieci w Radomiu. Dlatego za Państwa pośrednictwem zwracam się do Pana Przewodniczącego Szarego, aby wycofał wniosek w sprawie sesji dotyczącej reformy oświatowej - powiedział prezydent Witkowski. Argumentował, że zgłoszone propozycje rozpatrzy najpierw 1 lutego zespół konsultacyjny, a ostatnie słowo będzie należało już do samych radnych. 

Prezydent Witkowski nie ukrywał, że będą ofiary reformy oświatowej. - To jest oczywiste. Moim zadaniem jest, aby tych ofiar było jak najmniej. Dlatego ten najbliższy czas trzeba przepracować w spokoju. Nie pozwolę, by dzieci stały ofiarami tej reformy. Nie utrzymamy stanu sprzed reformy - mówił prezydent miasta. 

Szef klubu PiS w Radzie Miejskiej Marek Szary powiedział, że wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji został złożony na prośbę szkół. - Pan prezydent powołał zespół z udziałem przedstawicieli szkół, które opracowały pod siebie siatkę uczniów, a ci, którzy nie byli w tej grupie są proponowani do likwidacji. Przykre jest to, że szkoły żalą się, że nikt z nimi nie rozmawia. Dlatego jeszcze przed spotkaniem 1 lutego chcieliśmy, by placówki oświatowe przedstawiły swoje opinie. Jako PiS krytycznie oceniamy miejskie propozycje. Nigdy nie podniosę ręki za likwidacją szkół, zresztą wypowiedź minister Zalewskiej mówi o tym, że reforma ma polegać na przekształceniu gimnazjów w szkoły podstawowe, a nie na ich likwidacji - powiedział radny Marek Szary. 

Nadzwyczajna Sesja Rady Miejskiej poświęcona reformie oświatowej odbędzie się we wtorek, 31 stycznia. Z kolei 1 lutego odbędzie się spotkanie zespołu konsultacyjnego, zaś w połowie lutego sesja dotycząca przyjęcia nowej siatki szkół w Radomiu.