Prezydent Radomia wystąpił jako prezes w imieniu Stowarzyszenia Jednostek Samorządu Terytorialnego na rzecz Budowy Drogi Ekspresowej nr 12.  - Jesteśmy zaniepokojeni przedłużającą się procedurą wyboru wykonawcy Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego. Według deklaracji składanych w zeszłym roku przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, a konkretnie wiceministra Jerzego Szmita, już powinno być po rozstrzygnięciu przetargu i już powinny trwać prace nad dokumentem wytyczającym przebieg trasy. Tak niestety się nie dzieje, stąd interwencja w tej sprawie - mówi prezydent Radosław Witkowski. To drugi etap postępowania na opracowanie studium. W pierwszym dopuszczonych zostało 10 firm i konsorcjów. Następnie miały one określić koszt usługi. Oferenci mieli czas odpowiednio do 7 grudnia na pierwszy odcinek i do 6 grudnia na drugi odcinek planowanej inwestycji. 

Przypomnijmy, że inwestycja ma objąć odcinek  od granicy z województwem łódzkim do Radomia oraz od Radomia do Puław. Obydwa odcinki mierzą łącznie niemal 110 km. - To inwestycja ważna nie tylko dla usprawnienia układu komunikacyjnego łączącego zachodnią i wschodnią granicę Polski. Budowa tej drogi to także szansa na ożywienie gospodarcze terenów, przez które będzie przebiegała trasa - mówi prezydent Radomia. 

Jak powiedziała nam Małgorzata Tarnowska, rzecznik prasowy warszawskiego oddziału GDDKiA termin składania ofert na wykonanie Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego upłynie z końcem lutego. Dyrekcja oczekuje obecnie na przyznanie finansowania dla tej inwestycji z ministerstwa infrastruktury.