RADOM
Handel w niedzielę do południa?
Radomscy radni chcą, aby sklepy były czynne w niedzielę do południa oraz od poniedziałku do soboty przez całą dobę. Projekt uchwały w tej sprawie będzie rozpatrywany 30 września podczas Sesji Rady Miejskiej.
Ograniczenie ma nie dotyczyć m.in. restauracji, aptek, stacji paliw oraz placówek handlowych, które znajdują się w hotelach. Radomscy radni przypominają, że Kodeks Pracy ustanawia zasadę, wedle której niedziela jest dniem wolnym od pracy. Ponadto praca w tym dniu może być wykonywana jedynie wyjątkowo w przypadkach ściśle określonych w artykule 151 (10) Kodeksu Pracy. - Tymczasem praktyka wielu placówek handlowych, polegająca na traktowaniu niedzieli jako normalnego dnia pracy, pozostaje w sprzeczności z powyższymi zasadami prawa i powoduje, że zatrudnieni w tych placówkach pracownicy zmuszani są do pracy w niedziele na takich samych zasadach jak w każdym innym dniu tygodnia, a nie jedynie wyjątkowo - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
Radni uważają również, że argument, że w zamian za przepracowaną niedzielę pracownik otrzymuje inny dzień wolny, nie jest dla nich rekompensatą za utratę więzi rodzinnych i generalnie stanowi niesłuszne usprawiedliwienie dla łamania tych zasad.
Przypomnijmy, że bp Henryk Tomasik wielokrotnie wypowiadał się o wszelkich inicjatywach, których celem jest zakazanie handlu w niedzielę. - Dla nas chrześcijan najważniejsze jest, abyśmy szanowali Boże prawo dotyczące świętowania dnia świętego. Ważny jest udział w niedzielnej Eucharystii. Ale ważne są również wymiary społeczne, a więc szacunek i troska o rodzinę, prawa dzieci, aby mogły przebywać w tym dniu ze swoimi rodzicami - powiedział biskup Henryk Tomasik na antenie Radia Plus Radom.
Dodajmy, że również krakowscy radni chcą, aby sklepy czynne w Wigilię i Wielki Piątek były tylko do godziny 12.