RADOM
Air Show bez zespołów akrobacyjnych
Na tegorocznym Air Show nie będzie żadnych zagranicznych zesopłów akrobacyjnych - poinformował płk Kazimierz Dyński, kierownik biura organizacyjnego Air Show 2017.
Dziś na sesję rady miejskiej stawili się przedstawiciele wojska. Kierownik biura organizacyjnego Air Show 2017 przedstawił program pokazów.
Przede wszystkim tegoroczne pokazy będą bezpłatne, ale nie wolne. Ze względów bezpieczeństwa każde wejście musi być kontrolowane. Air Show zostanie podzielone na cztery części - Aeroklub Polski, defilada powietrzna, soliści oraz goście zagraniczni. Zaprezentują się m.in. amerykańskie bombowce B-1 i B-52. Wystąpią soliści z Wielkiej Brytanii, Holandii, Niemiec, Austrii, Włoch, Hiszpanii, Litwy, Rumunii i Ukrainy.
Płk Dyński poinformował również, że nie udało się zaprosić żadnego zagranicznego zespołu akrobacyjnego.
- Pokazy będą odbiegały od ubiegłorocznych, to trzeba powiedzieć wprost. - podsumowuje prezydent Radosław Witkowski i zapewnia: - Po tej decyzji radnych siadamy z wojskiem do rozmów w sprawie porozumienia:
Radni zagłosowali za przekazaniem 1 miliona złotych na organizację Air Show. 21 było za, 3 wstrzymało się, żaden nie zagłosował przeciw. Są to pieniądze, które zwykle znajdowało się w budżecie. Zanim wojsko zwróciło miastu poniesione koszty, budżet Radomia był przygotowany na tego typu wydatki. Przekazany milion przeznaczony zostanie na zabezpieczenie usług komunalnych, a także kwestie organizacyjne. - wyjaśnia Mateusz Tyczyński - dyrektor Kancelarii Prezydenta:
W tym roku zmieni się nie tylko program pokazów i goście, którzy pojawią się nad radomskim niebem. W tym roku, w przeciwieństwie do lat ubiegłych udział w imprezie będzie bezpłatny. Widzowie na teren lotniska wejdą bez biletów. Ograniczona będzie jednak ilość miejsc. Na lotnisko jednego dnia wejdzie jedynie 60 tys. widzów. Dla porównania, jednego dnia pokazów na terenie lotniska odnotowano blisko 200 tys. osób. - To duże zmartwienie dla Komendy Wojewódzkiej Policji. - komentuje Mateusz Tyczyński:
O spadek rangi radomskich pokazów Air Show nie boi się radny Jakub Kowalski: - Można się spodziewać tłumów i to jest ogromne wyzwanie. - wyjaśnia: