RADOM
Platforma Obywatelska apeluje o sesję i rozsądek
Radomska Platforma Obywatelska apeluje do przewodniczącego Rady Miejskiej w Radomiu Dariusza Wójcika o jak najszybsze zwołanie sesji budżetowej.
- Obowiązkiem każdego radnego jest działanie na rzecz i przede wszystkim w interesie miasta i swoich wyborców. Chcielibyśmy jasno wystąpić z apelem do przewodniczącego Wójcika: Panie przewodniczący, dzisiaj to na panu spoczywa odpowiedzialność tego, co się stało i tego, co się wydarzy. Chciałbym jako przewodniczący Platformy chciałbym w imieniu radomskiej PO, ale i mieszkańców, którzy są gromko zbulwersowani tym, co się wydarzyło na Radzie Miejskiej zaapelować do Pana o jak najszybsze zwołanie rady, która uchwali budżet miasta. Nieuchwalenie budżetu miasta rodzi konsekwencje - powiedział szef radomskiej PO Rafał Rajkowski. Przewodniczący przywołał odwołanie przetargów przez prezydenta Radomia i zagrożenie 80 inwestycji. - Dzisiaj jakolwiek polemika nie ma znaczenia. Obowiązkiem przewodniczącego Rady Miejskiej jest zwołanie sesji budżetowej tak, aby nie było zawirowania w styczniu. Jestem w stanie zrozumieć, że prawem opozycji jest zagłosowanie przeciw, ale zdrowy rozsądek dotyczący właśnie odpowiedzialności za mieszkańców, za te wszelkie inwestycje leży właśnie po stronie każdego radnego - dodał Rafał Rajkowski.
Szef klubu radnych PO Wiesław Wędzonka ostrzegł, że miasto może stracić płynność finansową. - Jak się doczytamy w uchwale budżetowej tam są upoważnienia prezydenta do zaciągania kredytów, czyli dotrzymania pewnej ciągłości finansowej. Każda gmina, każda firma ma jakieś kredyty w banku, które usprawniają jej finanse. Gmina ma również takie upoważnienia dla prezydenta, jeżeli dobrze pamiętam, zaciągania kredytu to 50 mln zł - powiedział Wiesław Wędzonka. Mówił także o problematycznym usunięciu z porządku obrad uchwały o wydatkach niewygasających z tego roku. - Tam jest parę rozpoczętych inwestycji, które przechodzą na rok przyszły. Nie wiadomo jednak z jakich pieniędzy będą opłacone faktury.
Przypomnijmy, że poniedziałkowa sesja budżetowa zakończyła się fiaskiem. Za projektem głosowało 13 radnych, przeciw - 13 i 1 radny wstrzymał się od głosu.