RADOM
Monitoring miejski zdaje egzamin
Kradzieże, pobicia i rozboje czy niszczenie mienia - ponad 4 200 interwencji zgłosili w zeszłym roku pracownicy miejskiego monitoringu.
Dzięki kamerom, na gorącym uczynku zatrzymano 25 sprawców przestępstw. - Zatrzymano także prawie 2,5 tysiąca sprawców wykroczeń. Były to przypadki zakłócania porządku publicznego, wykroczeń w ruchu drogowym oraz wykroczeń porządkowych, takich jak np. spożywanie alkoholu w miejscach publicznych - mówi zastępca dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa, Zarządzania Kryzysowego i Ochrony UM Sławomir Figarski:
Materiał zdjęciowy z ponad 320 zdarzeń został, dla potrzeb dowodowych, przekazany Straży Miejskiej i Policji.
Monitoring okazał się też przydatny w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia:
Pracownicy monitoringu przekazali ponad 1700 informacji z prośbą o interwencję, w tym 320 razy wezwano karetkę pogotowia. Były też interwencje związane z zagrożeniami pożarowymi, awariami oświetlenia ulicznego czy załączeniem się alarmu w sklepach.
Najwięcej zdarzeń, podobnie jak w poprzednich latach, odnotowano w okolicach dworca PKP, na ulicy Żeromskiego, w parku im. T. Kościuszki oraz na ulicy Struga w pobliżu skrzyżowań z Niedziałkowskiego i 25 Czerwca.
Łącznie w Radomiu pracuje obecnie 68 kamer. System monitoringu miejskiego obsługiwany jest przez przeszkolonych pracowników Wydziału Bezpieczeństwa Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Urzędu Miejskiego w Radomiu.