RADOM
Politycy nie zarabiają kokosów!
- Cele mamy zachodnie, a płacom jeszcze daleko do tych standardów zachodnich. - mówi Marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Marszałek Karczewski w rozmowie z Radiem Plus Radom odniósł się do niedawnych słów ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina, który przyznał, że w czasach gdy był ministrem sprawiedliwości w rządzie PO, nie starczało mu do pierwszego. - Miałem wtedy trójkę dzieci na utrzymaniu. Studiowały i słowo honoru - czasami nie starczało do pierwszego. I teraz sytuacja, w której minister sprawiedliwości odpowiada za budżet dziesięciomiliardowy, minister nauki za budżet dwudziestomiliardowy - zamiast skupiać się na sprawach państwa, zastanawia się, jak dożyć do pierwszego, to nie jest sytuacja zdrowa z punktu widzenia państwa - podkreślał minister podczas jednego z wywiadów.
Jarosław Gowin za wypowiedziane słowa przeprosił, jednak niesmak pozostał. - Takie wypowiedzi są niepotrzebne. Politycy nie zarabiają kokosów, ale zarabiają godnie. - komentuje Marszałek Senatu Stanisław Karczewski i dodaje: - Staramy się poprawić zarobki wszystkich Polaków:
- Dzięki temu będziemy mogli żyć godnie, pozwolić sobie na wiele rzeczy z naciskiem na wychowanie dzieci, bo one są naszą przyszłością. - dodaje polityk.