RADOM
Zaangażować Polaków w samorządność
Radomianie mogą współdecydować o sposobie funkcjonowania i wyglądzie ich miasta. Radom uczestniczy w rozpoczętej dziś, pierwszej w Polsce kampanii edukacyjno-informacyjnej skierowanej do mieszkańców miast, realizowanej wspólnie przez samorządy lokalne zrzeszone w Związku Miast Polskich. Inicjatorzy akcji zachęcają mieszkańców do uczestniczenia w zarządzaniu swoimi miastami i kształtowania najbliższego otoczenia.
W inicjatywę włączyło się ponad 70 miast ze Związku Miast Polskich. Do większego angażowania się w życie małych ojczyzn zachęcają zarówno metropolie, mniejsze miejscowości, a także gminy. W akcji biorą udział m.in.: Poznań, Kraków, Rzeszów, Opole, Radom, Częstochowa, Tychy, Bielsko-Biała, Rybnik, Ełk, Kartuzy, Kołobrzeg, Sandomierz czy Błaszki. Pełną listę miast można znaleźć na stronie www.miasta.pl.
- Chcemy, aby mieszkańcy mieli świadomość, że wspólnie z samorządem mogą kształtować swoje najbliższe otoczenie i mają realny wpływ na to, jak będzie się rozwijało ich miasto.Jednocześnie pokazujemy konkretne narzędzia, z których mieszkańcy mogą korzystać. W Radomiu są to na przykład konsultacje społeczne, Budżet Obywatelski, czy bezpośrednie spotkania z mieszkańcami – mówi wiceprezydent Radomia Konrad Frysztak:
Badania pokazują, że zaledwie jedna trzecia Polaków jest zainteresowana życiem publicznym, natomiast 20-25% w ogóle się nim nie interesuje. Według analizy CBOS bezpośredni kontakt z urzędnikiem w jakiejś sprawie dotyczącej społeczności lokalnej (poza załatwieniem własnych spraw w urzędzie) w ciągu roku ma zaledwie 8% Polaków. Jedną z głównych przyczyn niskiej partycypacji społecznej jest brak przekonania o możliwości wpływania na rzeczywistość. Polacy uważają, że nie mają przełożenia na losy kraju. Ci, którzy w badaniach potwierdzają, że taki wpływ mają, przyznają jednocześnie, że z niego nie korzystają.
- Często deklarujemy, że doceniamy samorząd. Według CBOS, w 2017 roku, 73 procent mieszkańców pozytywnie oceniło działania samorządów lokalnych. Uważamy równocześnie, że nasz wpływ na sprawy lokalne jest większy niż na sprawy kraju. Jednak postawa większości z nas jest spójna ze stwierdzeniem demokracja fajna sprawa, bylebym nie musiał nic robić – mówi Joanna Nowaczyk, koordynator kampanii w Związku Miast Polskich.
Nieprzypadkowo projekt zainicjowano w maju, który jest tradycyjnie miesiącem samorządu terytorialnego. Na 27 maja przypada bowiem rocznica upamiętniająca pierwsze wybory samorządowe z 1990 roku.
W ramach kampanii przygotowano spot filmowy, plakaty, infografiki, a także stronę internetową, która jest dostępna pod adresem www.miasta.pl