Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: św. Serwulus
Dziś jest: Poniedziałek, 23 grudnia 2024

RADOM

Szalony nożownik w Radomiu. Wielu rannych (aktualizacja)

środa, 20 czerwca 2018 09:22 / Autor: Jakub Szczechowski
Szalony nożownik w Radomiu. Wielu rannych (aktualizacja)
fot. Radio Plus Radom
Jakub Szczechowski

43-letni radomianin pobił swoją konkubinę, zaatakował nożem 3 przypadkowych mężczyzn i zdemolował samochodem sklep i przystanek autobusowy. Podczas interwencji policji mężczyzna zmarł.

Seria dramatycznych zdarzeń miała miejsce w nocy z wtorku na środę w Radomiu. Wszystkie łączy jeden mężczyzna. - Ze wstępnych ustaleń wiadomo, że 43-letni mężczyzna po północy wtargnął do jednego z mieszkań na os. Ustronie, gdzie pobił swoją konkubinę, po czym uciekł. Kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Następnie jak ustalono 43–latek wtargnął do przypadkowego mieszkania na os. Idalin, gdzie zaatakował nożem 34-letniego mężczyznę. Ten przed agresją napastnika ratował się ucieczką – wyskakując przez okno mieszkania z I piętra. Napastnik zaatakował również dwóch kolejnych przypadkowo spotkanych mężczyzn. - mówi Beata Galas - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu:

To jeszcze nie koniec. Szaleniec przejechał następnie w rejon dworca kolejowego. Tam wjechał w wiatę przystankową, następnie w stojący przy stacji benzynowej sklep. - relacjonuje Beata Galas - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu:

Napastnik został zatrzymany przez policję w miejscu zatrzymania. Był agresywny i nie reagował na polecenia funkcjonariuszy, został obezwładniony i zakuty w kajdanki. Podczas podjętej interwencji mężczyzna zaczął tracić przytomność. Funkcjonariusze rozkuli mężczyznę i podjęli niezwłocznie akcję reanimacyjną, która trwała do przyjazdu karetki pogotowia. Pomimo udzielonej niezwłocznie pomocy mężczyzna zmarł.

W szpitalu w stanie ciężkim przebywa 75-letni mężczyzna. Pobita konkubina mężczyzny z drobnymi obrażeniami wyszła już ze szpitala. Policja i prokuratura wyjaśnia okoliczności zdarzeń. Przeprowadzona zostanie sekcja zwłok mężczyzny, która wyjaśni przyczyny śmierci mężczyzny. Planowane są też badania toksykologiczne, aby ustalić, czy sprawca działał pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.

 Na chwilę obecną nie ma informacji o tym, by zaatakowane osoby znały napastnika czy siebie nawzajem - były to przypadkowe osoby.