RADOM
Kukiz'15: Mniej biurokracji w budownictwie
W Radomiu trudno się budować. Tak twierdzi Jan Maniak z Kukiz'15 i wskazuje na opieszałość urzędników.
Podczas dzisiejszej konferencji środowiska Kukiz'15 działacze podjęli temat wyludniania się miasta. Jednym z powodów mają być właśnie trudności w zakresie inwestycji budowlanych. - W powiecie radomskim czeka się maksymalnie 60 dni na pozwolenie na budowę, na wydanie wszystkich dokumentów. W przypadku Radomia bardzo często jest to często nie mniej niż pół roku, czasami dłużej. W powiecie do kontaktu urzędnika z inwestorem wykorzystywany jest telefon, a w Radomiu pisma - powiedział Jan Maniak. Zaapelował do władz Radomia o usprawnienie pracy magistratu. Według Jana Maniaka impulsem do rozwoju budownictwa byłoby także przystosowanie infrastruktury drogowej. Podał przykład ul. Mścisława (Huta Józefowska), przy której mogłyby powstawać domy. Ulica jest jednak w złym stanie. - Ta droga nie jest robiona, bo jest długa. Jak się zrobi jedną ulicę o długości np. 1,5 km, to jest to tylko jedna ulica, a jak się zrobi odcinki 100-metrowe, to już będziemy mieli 15 ulic - mówił Jan Maniak.
Na konferencji wrócił także temat kładki nad ul. Szarych Szeregów w Radomiu. Dziś w tej sprawie zostało skierowane pismo do wiceprezydenta Radomia Konrada Frysztaka. - Chodzi nam o zwrot ubezpieczenia. Czy towarzystwo ubezpieczeniowe uznało roszczenia miasta w związku z niewłaściwym wykonaniem kładki oraz wadliwym projektem - pytał Piotr Sztuka.
Z kolei Arkadiusz Głaz mówił o wysokich krzakach, które zasłaniają kierowcom widoczność.