RADOM
Dwa kolejne zatrucia dopalaczami
16-letni chłopak trafił na leczenie w podwarszawskim szpitalu, objawy zatrucia wystąpiły również u 57-letniego mężczyzny. Najprawdopodobniej obaj zażyli dopalacze.
Kolejne zatrucia
16-latek podejrzany o zażycie substancji zastępczych czyli tzw. dopalaczy trafił do szpitala w Radomiu. - Ze względu na jego agresywne zachowanie, pobudzenie psychofizyczne, na miejsce została wezwana Policja - relacjonuje Małgorzata Gregorczyk - rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomiu. 16-latek trafił do ośrodka dla osób uzależnionych w Józefowie pod Warszawą.
Z podejrzeniem zatrucia dopalaczami do jednego ze szpitali w Radomiu trafił również 57-letni mężczyzna. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, mężczyzna zażył dopalacze i pomieszał je z alkoholem.
Trwają badania toksykologiczne, które mają wyjaśnić, jakie substancje zażyli obaj zatruci.
Trudny rok
Ten rok jest wyjątkowo trudny jeśli chodzi o zatrucia dopalaczami. Do tej pory w 2018 roku radomski sanepid odnotował 82 podejrzenia zatrucia substancjami zastępczymi. Przez cały ubiegły rok statystyki dobiły do 78 podejrzeń. - Najwięcej zatruć Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Radomiu odnotowała w lipcu: było to 20 podejrzeń oraz 2 zgony w wyniku zatrucia dopalaczami - mówi Małgorzata Gregorczyk i przestrzega przed zażywaniem tego typu substancji:
Na terenie Radomia nie ma punktów sprzedaży podejrzanych substancji psychoaktywnych. Osoby, które zażywają te środki najprawdopodobniej kupują je bezpośrednio u dealerów lub przez internet.