RADOM
Air Show - dzień drugi [RELACJA, ZDJĘCIA I WIDEO]
Zakończył się drugi dzień Air Show w Radomiu. Sprawdziły się prognozy o intensywnych opadach deszczu i w powietrzu nie zobaczyliśmy m.in. Hiszpanów czy Szwajcarów.
Synoptycy zapowiadali na niedzielę deszcz i prognozy sprawdziły się. Wiele pokazów było wykonanych na niskim pułapie.
Por. Robert Jeł, pilot samolotu M-346 mówi, że w takich warunkach trudno wykonywać niektóre manewry. Ograniczona jest także widoczność.
Na Air Show w Radomiu nie mogło zabraknąć Zespołu Akrobacyjnego "Orlik", dla którego to podwójnie szczególny rok. Oprócz 100-lecia polskiego lotnictwa, grupa obchodzi 20-lecie istnienia. Porucznik Jakub Krych mówi, że mimo trudnych warunków, udało się wykonać pełny program w pilotażu wysokim.
O godzinie 12:05 pokazy zostały wstrzymane, ze względu na intensywne opady deszczu. O 14:00 zostały wznowione na przelot śmigłowca Mi-24 i grupy "Orlików" z zabytkowym Harvardem, po czym organizatorzy znowu ogłosili przerwę.
Mimo deszczowej aury i niskiej temperatury, miłośnicy lotnictwa wytrwale czekali.
- Jak już przyjechaliśmy, to nie będziemy wracać - usłyszeliśmy.
Pokazy oficjalnie zakończyły się o 17:30. W niedzielę nie zaprezentowały się m.in. hiszpańska grupa Patrulla Aguila, szwajcarska Patrouille Suisse czy turecki i grecki samolot F-16.
- Mam nadzieję, że to nie jest ostatnie Air Show w kontekście zapowiedzi budowy portu lotniczego na Sadkowie przez PPL. Na pewno jako prezydent będę zabiegał, żeby pomimo tej inwestycji Air Show pozostało w Radomiu. Włożyliśmy wiele wysiłku, wykorzystując wieloletnie doświadczenie przy organizacji poprzednich edycji. Przygotowaliśmy dobrą organizację ruchu, zabezpieczyliśmy komunikację miejską, ale także nie zapomnieliśmy o gościach – 14 tysięcy miejsc parkingowych w pięciu strefach. Radomskie wodociągi były gotowe dostarczyć wszystkim uczestnikom Air Show naszą radomską wodę. Mówię trochę z żalem, bo jak patrzę na tę pogodę i na ten wysiłek, który ponieśliśmy razem ze stroną wojskową, to mogło być lepiej. Mam nadzieję, że nie spotykamy się po raz ostatni – podsumował prezydent Radosław Witkowski.
Mimo deszczowej pogody, widzowie byli zadowoleni z pokazów w Radomiu. Niektórzy na Air Show przylecieli aż z Madrytu!
Generał Krzysztof Żabicki, koordynator pokazów przyznaje, że pogoda nie była łaskawa, ale mimo wszystko to były udane pokazy.
- Trochę natura spłatała nam figla, ale dzięki dużemu zaangażowaniu wszystkich służb i chęci pilotów, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, wczoraj zrealizowaliśmy 99% i dzisiaj to, co było możliwe, zrealizowaliśmy. Podsumowując te dwa dni, to była wielka uczta dla miłośników lotnictwa - mówi gen. Żabicki.
Czy będą kolejne pokazy w Radomiu. Generał Żabicki mówi, że najpierw trzeba podsumować tę edycję.
- Jubileuszowa edycja będzie pewnie za 100 lat, ale siedemnasta pewnie wkrótce - zakończył gen. Żabicki.
Według wstępnych szacunków organizatorów, w ciągu dwóch dni pokazy Air Show w Radomiu mogło zobaczyć ponad 160 tysięcy widzów.
https://radioplus.com.pl/index.php/radom/32451-air-show-dzien-drugi-zdjecia-i-wideo#sigProGalleria07b7ae2745