RADOM
Nie do wszystkich - na czas
Streetworkerzy Caritas Dicezji radomskiej wspierani przez Straż Miejską ruszyli w teren. Przeszukują pustostany, altanki i ogródki działkowe. To miejsca, w których bezdomni najczęściej szukają schronienia przed mrozem. Rozwożą ciepłą odzież i gorące posiłki.
Bezdomni, nawet jeśli z różnych powodów, nie dają się namówić na pobyt w noclegowni, są wdzięczni za wsparcie i gorący posiłek. Czekają na streetworkerów, bo mają do nich zaufanie. W tym tygodniu też wyjechali do nich z gorącą zupą. Nie do wszystkich jednak zdążyli na czas:
Na terenie Radomia zarejestrowanych jest ok. 150 osób bezdomnych, przy czym w sezonie jesienno - zimowym liczba ta wzrasta do ponad 300. Streetworkerzy nie tylko ich odwiedzają, ale także starają się zwiększyć ich komfort życia. Jak podkreślają, nie zmuszają do zmiany sposobu życia i przyzwyczajeń, ale starają się zrozumieć wybór osób bezdomnych i na ile to możliwe, poprawić ich los. Ale przekonanie ich do zmiany trybu życia nie jest łatwe. Pobyt w placówce oznacza całkowitą abstynencję, a dla wielu jest to warunek niemożliwy do spełnienia. Bezdomni, nawet jeśli nie dają się namówić na pobyt w noclegowni, są wdzięczni za wsparcie i gorący posiłek. Czekają na streetworkerów. Mają do nich zaufanie. To właśnie oni pomagają im w załatwianiu urzędowych spraw, czy wyrabianiu nowych dokumentów. Umawiają wizyty lekarskie, a także spotkania z terapeutami.
Straż Miejska apeluje do mieszkańców Radomia i regionu, by widząc osobę szukającą schronienia na klatce w bloku czy w piwnicy, dzwonili na bezpłatny numer 986.
Za kilka dni w Radomiu rozpocznie też funkcjonowanie specjalny patrol medyczny, który będzie pomagał osobom bezdomnym, w miarę bezpiecznie przeżyć zimę.
https://radioplus.com.pl/index.php/radom/34604-bezdomni-wdzieczni-za-wsparcie#sigProGalleria353ab8c071