Główne drogi są pokryte cienką warstwą śniegu, którą szybko rozjeżdżają samochody. Gorsza sytuacja jest na mniejszych ulicach, a także na chodnikach.

Piesi i kierowcy narzekają, że brakuje służb do odśnieżania i sypania piaskiem.

- Strasznie się chodzi. Jest ślisko! Nie można prowadzić samochodu - koła się kręcą, chociaż są nowiutkie zimówki. Nie widziałam ani jednej piaskarki - usłyszeliśmy.

Piesi muszą również uważać na chodniki pokryte lodem. Opady śniegu sprawiły, że nie widać, gdzie jest ślisko.

Niektórzy są wyrozumiali.

- Teraz śnieg szybko przyszedł. Nie jest źle. Odśnieżają ze spółdzielni, ale teraz przysypało i ślisko. Nie załatwimy od razu wszystkiego. Nie można wszystkim dogodzić - powiedzieli mieszkańcy os. Południe.

Dawid Puton z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji przypomina, że drogi są odśnieżane w określonej kolejności.

- Najpierw odśnieżane są drogi pierwszej kategorii, czyli krajowe. Te powinny być odśnieżone w ciągu 4 godzin od chwili ustania opadów. Drogi drugiej kategorii, czyli wojewódzkie, powiatowe i gminne w ciągu 8 godzin. Warto pamiętać, ze najpierw odśnieżane są te ulice, po których poruszają się autobusy komunikacji miejskiej - mówi.

Według prognoz pogody, opady śniegu w regionie moga utrzymać się przez najbliższe kilkanaście godzin.