RADOM
Śladami 14 miniatur – symboli Radomia
Uczniowie XII Liceum Ogólnokształcącego w Radomiu nie narzekają na nudę - ostatnio w ramach wiedzy o kulturze podążyli „Śladami 14 miniatur – symboli Radomia”. Posługując się mapą, klasa Ia pod opieką profesor Renaty Smorongowicz, wyruszyła w miasto.
Zadanie nie należało do łatwych – niektóre miniatury były naprawdę... miniaturowe, jak chociażby serek waniliowy z Rolmleczu znajdujący się naprzeciwko Sezamu. Nie zabrakło też humorystycznych akcentów, gdyż obok serka, jakiś dowcipniś położył prawdziwą i naturalnych rozmiarów łyżkę.
Wśród rzeźb znalazły się też rower – niewielu wie, że mógł być także pojazdem bojowym, pistolet z Fabryki Broni, maszyny do szycia i pisania ze słynnego „Łucznika”, kultowe Sofiksy i półbuty z Radoskóru. Wspomniany już serek z Rolmleczu, waga z Radwagu czy puszka farby z Rafilu. Wszystkie rzeźby przedstawiają produkty, z których Radom słynął, wiele z nich wywołuje wspomnienia, zwłaszcza u starszego pokolenia, a młodym ludziom przybliża historię Radomia.
Ponieważ wycieczka powiązana była z tematyką rzeźby współczesnej, w poszukiwaniu miniatur uczniowie złożyli też wizytę znanym, zakutym w brąz obywatelom naszego miasta. Klasa skorzystała z gościny u Jana Kochanowskiego - tu poloniści mieli okazję do wykazania się swoją wiedzą! Uczniowie odwiedzili profesora Leszka Kołakowskiego, który z typowym dla siebie stoickim spokojem i z pewną pobłażliwością spoglądał na energiczne młode pokolenie wchodzące mu niemalże na głowę.
Radom upamiętnił też Witolda Gombrowicza. W centrum miasta stanęła rzeźba przedstawiająca pisarza. Gombrowicz bywał w Radomiu przy okazji pobytów u brata Jerzego w niedalekiej Wsoli. Obecnie w dawnym dworku znajduje się muzeum autora "Ferdydurke". Rzeźba ta, to materialny ślad związków pisarza z Radomiem. W mieście organizowany jest Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski, na który zjeżdżają teatry z całego świata.
Zmierzając do ostatnich na mapie miniatur, uczniowie zatrzymali się przy pomniku Jana Kilińskiego – i tu pole do popisu mieli historycy.
Podczas całej wycieczki humory i energia dopisywały, a uczniowie przekonali się, że wiedzę można zdobywać również w taki sposób. Należy dodać, że wiedza o kulturze to przedmiot interdyscyplinarny, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie – i muzycy, i przyszli historycy sztuki, i malarze, i ci z pasją rzeźbiarską, wielbiciele sztuki współczesnej, designerzy, wielbicielki i wielbiciele modowych stylizacji, czy dziennikarze.
https://radioplus.com.pl/index.php/radom/36564-sladami-14-miniatur-symboli-radomia#sigProGalleria965e6c8705