Wybory do Parlamentu Europejskiego cechują się w Polsce niską frekwencją. Do tej pory reprezentantów wybieraliśmy trzykrotnie - w 2004, 2009 i 2014 roku. Frekwencja wyborcza w kraju nigdy nie przekroczyła 25%. Najwyższa była w 2009 roku. Wówczas do urn poszło 24,53% uprawnionych do głosowania. W okręgu nr 5, czyli mazowieckim najwięcej osób poszło na wybory w 2014 roku - 20,08%.

Zapytaliśmy radomian, czy wybory do Parlamentu Europejskiego są dla nich ważne i czy pójdą w niedzielę do urn.

Radomianie głosują w okręgu nr 5, który obejmuje całe województwo mazowieckie z wyjątkiem Warszawy i okolicznych powiatów. Swoich kandydatów zgłosiło 8 ugrupowań - Komitet Wyborczy Wyborców Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy (lista nr 1), Komitet Wyborczy Wiosna Roberta Biedronia (lista nr 2), Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicja Europejska - PO SLD PSL Nowoczesna Zieloni (lista nr 3), Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości (lista nr 4), Koalicyjny Komitet Wyborczy Lewica Razem - Partia Razem, Unia Pracym, RSS (lista nr 5), Komitet Wyborczy Wyborców Kukiz '15 (lista nr 6), Komitet Wyborczy Wyborców Polska Fair Play Bezpartyjni Gwiazdowski (lista nr 7) oraz Komitet Wyborczy Jedność Narodu (lista nr 10).

Na każdej liście znajduje się 10 kandydatów.

- Oddając głos, stawiamy "X" w krateczce obok nazwiska jednego kandydata. Głosujemy, wskazując tylko jedną osobę - tłumaczy Elżbieta Białkowska, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Radomiu.

Pamiętajmy o dokumentach. Należy zabrać ze sobą dowód tożsamości ze zdjęciem.

Dziś o północy rozpocznie się cisza wyborcza, która potrwa do zakończenia głosowania, czyli do 26 maja do 21:00.

Lokale wyborcze będą otwarte w niedzielę od 7 do 21.