RADOM
Z aplikacją, ale bez licencji i badań
Czterech taksówkarzy bez uprawnień zatrzymali w Radomiu inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego.
Inspektorzy ITD wspólnie z policjantami i funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymywali na radomskich ulicach samochody osobowe, którymi wykonywano zarobkowy przewóz osób. Kontrola miała na celu przede wszystkim sprawdzenie, czy kierowcy mają wymagane uprawnienia i działają na rynku transportowym zgodnie z prawem.
Szybko okazało się jednak, że na przewozie osób można zaoszczędzić dodatkowe pieniądze. Podczas nocnej akcji zatrzymano trzy samochody, którymi świadczono usługę zarobkowego przewozu osób z wykorzystaniem aplikacji zainstalowanej w telefonie komórkowym. Żaden z kierujących nie posiadał wymaganej licencji oraz badań lekarskich i psychologicznych, stwierdzających brak przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania zawodu przewoźnika drogowego. Oprócz tego pojazdy nie spełniały określonych wymagań konstrukcyjnych. Inspektorzy ITD zatrzymywali do kontroli również oznakowane taksówki. Kierowca jednej z nich wykonywał zarobkowy przewóz osób mimo, że miał zawieszoną działalność gospodarczą.
Ujawnione nieprawidłowości transportowe skutkowały wszczęciem przez ITD postępowań administracyjnych wobec przewoźników. Każdemu z nich grozi do 12 tysięcy złotych kary. Odrębne postępowania karno-skarbowe prowadzi również KAS.