Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Skaryszewie liczy ponad setkę podopiecznych. Pieczę nad przytuliskiem prawnie sprawuje gmina, wiele wsparcia, pracy i zaangażowania daje działająca przy schronisku fundacja "Morusek". Jednak starania i zaangażowanie nie wystarczą, jeśli brakuje funduszy i środków pierwszej potrzeby. Rozumieją to zrzeszeni w różnych klubach miłośnicy motoryzacji z Radomia, którzy już trzeci raz organizują zbiórkę na rzecz przytuliska. W ubiegłym roku udało się zebrać 346 kg karmy, w tym roku organizatorzy mają nadzieję na rekord. 

Organizatorami akcji są: Paweł Wójcicki z klubu BMW E39 Official, Dawid Dżoń z klubów Dobre bo Włoskie i Lancia Klub Polska oraz Łukasz Ziontkowski z klubu Mercedes Radom. W zbiórkę angażują się kierowcy i pasjonaci poszczególnych grup, ale wesprzeć zwierzaki może każdy - bez względu na to, czy jeździ Lexusem, Volkswagenem czy Skodą. - Chcieliśmy pokazać, że wspólnie możemy zrobić coś dobrego, a nie być postrzegani przez pryzmat krążących stereotypów - mówi Paweł Wójcicki. 

Potrzebna jest przede wszystkim karma, ale również ciepłe koce, posłania, materiały, które mogą posłużyć do ocieplenia kojców i bud. Dla osób, które chcą wesprzeć zbiórkę, ale nie mają czasu by wybrać się na zakupy czy przejrzeć szafy w poszukiwaniu chociażby niepotrzebnej pościeli, wystawiona będzie puszka, do której zbierane będą pieniądze. - Puszka będzie zaplombowana, a po zakończeniu zbiórki komisyjnie otwarta. Chodzi o to, żeby nie było żadnych wątpliwości co do tego, że pieniądze w całości trafią do schroniska w Skaryszewie - wyjaśnia Dawid Dżoń. Jak dodaje, w ten sposób również miłośnicy włoskiej motoryzacji wesprą akcję. - Mamy zapracowany okres, dlatego postanowiliśmy na rzecz zwierzaków przekazać nasze klubowe pieniądze, zebrane na jednym ze zlotów. 

Zbiórka przeprowadzona zostanie w piątek, 25 października na parkingu przed marketem OBI przy ul. Mireckiego w Radomiu. Spot Fanów Motoryzacji dla zwierząt ze Schroniska w Skaryszewie rozpocznie się o godz. 20.00. Organizatorzy zachęcają przede wszystkim do wsparcia zbiórki, ale również wspólnego przekazania darów pracownikom schroniska. - Może przy okazji zabierzemy psiaki na spacer? - zastanawia się Paweł Wójcicki. 

O szczegółach zbiórki, chęci i konieczności pomocy, o tym dlaczego akurat schronisko w Skaryszewie oraz o wspólnym przekazaniu darów opowiedzieli organizatorzy akcji: Paweł Wójcicki, Dawid Dżoń i Łukasz Ziontkowski: