Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
POPOŁUDNIE PLUS RADOM
Sylwia Pysiak
Patron dnia: św. Gelazy I, papież
Dziś jest: Czwartek, 21 listopada 2024

Wydarzenia

Na Zielonego Mikołaja zawsze można liczyć!

piątek, 06 grudnia 2019 15:06 / Autor: Weronika Chochoł
Na Zielonego Mikołaja zawsze można liczyć!
fot. Weronika Chochoł/Radio Plus Radom
Weronika Chochoł

Pluszaki, zabawki, słodycze i radomiakowe gadżety - kibice Radomiaka w Mikołajki stali się Zielonymi Mikołajami. To jubileuszowa - dziesiąta edycja akcji, której celem jest umilenie najmłodszym Mikołajków.

Kibice na pomysł zorganizowania zbiórki wpadli dziesięć lat temu. Wtedy udało im się zebrać dwa bagażniki prezentów. Z każdym rokiem darczyńców, sponsorów i wolontariuszy było coraz więcej. W tym roku jeden bagażnik wypełniony zabawkami i upominkami był kwestią jednego dnia - a zbierali od początku listopada. - Tegoroczna akcja przerosła nasze najśmielsze oczekiwania - mówi Kamil Molga ze Stowarzyszenia Kibiców "Tylko Radomiak": 

Chociaż akcja odbywa się już od dziesięciu lat, to mali pacjenci nie spodziewali się takiej wizyty - podobnie jak ich rodzice. Jednak jedni i drudzy są zgodni: miła niespodzianka i pocieszenie w szpitalnej rzeczywistości: 

Zaskoczeni byli pacjenci, ale nie personel oddziałów. W sumie kibice odwiedzili 21 małych pacjentów chirurgii dziecięcej i pediatrii. - Dobry humor u dzieci pozytywnie wpływa na przebieg ich leczenia. Taka wizyta z całą pewnością nastraja je pozytywnie - mówi Paweł Strus - ordynator oddziału pediatrii Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu: 

Mazowiecki Szpital Specjalistyczny był pierwszym przystankiem Zielonych Mikołajów. Odwiedzili również rodzinne domy dziecka, placówki szkolno-wychowawcze, wybrali się również do Kozienic, by po raz kolejny spotkać się z podopiecznymi Rodzinnego Domu Dziecka. Pomoc niesiona na taką skalę nie byłaby możliwa, gdyby nie sponsorzy i ludzie dobrej woli - zauważają Paweł Świercz i Kamil Molga ze Stowarzyszenia "Tylko Radomiak":