Policja
20-latka okradła starszą kobietę
20-latka wyłudziła kilkadziesiąt tysięcy złotych metodą "na policjanta". Ofiarą była emerytka z Radomia.
Sytuacja zdarzyła się na początku stycznia. Do 77-latki zadzwonił nieznajomy mężczyzna, który podawał się za kuriera. Kobieta nie podała mu żadnych danych, ale wkrótce pojawił się kolejny telefon. Tym razem od innego mężczyzny, który podawał się za funkcjonariusza CBŚP.
- Fałszywy funkcjonariusz twierdził, że rozpracowuje grupę oszustów i poprosił kobietę o pomoc w „działaniach”. Pokrzywdzona postępowała zgodnie z instrukcjami sprawcy, który polecił, aby wypłaciła swoje oszczędności z banku. Po kobietę przyjechała taksówka. 77-latka pojechała do banku i wypłaciła kilkadziesiąt tysięcy złotych, a następnie przekazała je obcej kobiecie. Gdy zorientowała się, że padła ofiarą oszusta zgłosiła to policji - relacjonuje Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.
Policja ustaliła sprawcę, którym okazała się 20-letnia mieszkanka Warszawy. Mundurowi zatrzymali ją w Olsztynie.
Kobieta usłyszała już zarzut oszustwa i trafiła do aresztu na 3 miesiące. Grozi jej 8 lat więzienia.Policja apeluje do seniorów o ostrożność i przypomina, że funkcjonariusze nigdy nie dzwonią z informacjami o prowadzonej akcji i nie proszą o przekazanie pieniędzy.