11,1% - tyle wynosi stopa bezrobocia w Radomiu. To najwięcej w Polsce, jeśli chodzi o miasta na prawach powiatu. Tak wynika z raportu przygotowanego przez Urząd Statystyczny w Warszawie.

Wysokie bezrobocie utrzymuje się w całym regionie. W powiecie szydłowieckim wynosi 23% (spadek o 1,3 punktu procentowego w skali roku), w przysuskim 17,7% (spadek o 0,7 p. proc.), a w radomskim 16,4% (spadek o 1 p. proc.).

Okazuje się jednak, że pracy w Radomiu i powiecie wcale nie brakuje.

- Patrzymy na oferty pracy, które wpływają do nas i ich jest kilkaset w skali miesiąca. Miejsca pracy są, ale trochę gorzej z chęciami do pracy. Oczywiście nie u wszystkich, ale większość zarejestrowanych jako bezrobotni nie jest zainteresowana podjęciem pracy - mówi Józef Bakuła, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu.

Najbardziej poszukiwani są m.in. kierowcy samochodów ciężarowych, autobusów, informatycy czy pielęgniarki.

W województwie mazowieckim najwyższy spadek stopy bezrobocia zanotowały powiaty na północy - gostyniński, sierpiecki, łosicki i płocki.