RADOM
Kara niewspółmierna w stosunku do czynu. Prokuratura składa apelację ws. zamknięcia dwulatka w pralce
Zdaniem prokuratury 24-letni Tomasz K. i 20-letni Adam B. działali ze szczególnym okrucieństwem, a co za tym idzie - powinni usłyszeć surowszy wyrok. Mężczyźni skazani zostali kolejno na półtora i rok więzienia.
Przypomnijmy, sprawa wyszła na jaw w sierpniu 2018 roku, kiedy do internetu trafił film, na którym widać przerażonego chłopca zamkniętego w pralce. Niespełna dwuletni Kacper płakał, próbował wydostać się z pralki. Ponadto dziecku był wkładany papieros do ust. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane, na filmie słychać było płacz dziecka oraz rozbawienie mężczyzn. Po reakcji internautów film zniknął z sieci, jednak sprawą zainteresowała się policja.
Okazało się, że na pomysł wpadło dwóch mężczyzn w wieku 22 i 18 lat. 22-letni wówczas Tomasz K. był partnerem matki chłopca, natomiast 18-letni Adam B. ich znajomym. Oskarżeni film nagrali w kwietniu, kiedy pod nieobecność matki sprawowali opiekę nad dwulatkiem.
Obaj mężczyźni oskarżeni zostali o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad dzieckiem. W listopadzie ubiegłego roku usłyszeli wyrok. Tomasz K. skazany został na półtora roku, natomiast Adam B. na rok pozbawienia wolności. Sąd nie dopatrzył się w działaniu mężczyzn szczególnego okrucieństwa. Innego zdania jest prokuratura, która twierdzi, że kara jest niewspółmierna w stosunku do czynu - mówi Beata Galas - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu:
Prokuratura domaga się surowszej kary. Za znęcanie się fizyczne i psychiczne ze szczególnym okrucieństwem nad małoletnim grozi do 10 lat więzienia.