Wydarzenia
Obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego w Polsce!
Premier Mateusz Morawiecki zdecydował o wprowadzeniu stanu zagrożenia epidemiologicznego - nieczynne są restauracje, kawiarnie, galerie handlowe, puby i dyskoteki oraz inne miejsca rozrywki. Możliwe będzie przygotowywanie posiłków na wynos.Granice zostały zamknięte a wszyscy wracający do kraju oraz cudzoziemcy na stale mieszkający lub pracujący w Polsce przejdą 14-dniową kwarantannę.
Jak poinformował premier, o północy z 13 na 14 marca, rząd zdecydował się na wprowadzenie stanu zagrożenia epidemiologicznego. „Zgodnie z ustawą, jest to stan pozwalający nakładać dodatkowe ograniczenia, które są niezbędne, by powstrzymać rozprzestrzenię się wirusa” – czytamy w komunikacie.
Najważniejsze decyzje:
- tymczasowo zostanie przywrócona kontrola graniczna – od 15 marca na 10 dni, z możliwością przedłużenia
- wprowadzony zostaje zakaz wjazdu do Polski dla cudzoziemców
- osoby powracające z zagranicy muszą przejść dwutygodniową kwarantannę domową
- zawieszone są międzynarodowe połączenia lotnicze i kolejowe
- transport cargo działa, a granice pozostają otwarte dla przepływu towarów
- krajowy transport autobusowy, lotniczy i kolejowy działa normalnie
- sklepy, które znajdują się poza galeriami handlowymi będą otwarte
- restauracje, bary i kawiarnie będą mogły prowadzić tylko działalność na dowóz i na wynos
- banki i placówki finansowe działają
- obowiązuje zakaz zgromadzeń publicznych powyżej 50 osób, w tym zgromadzeń państwowych i religijnych
"Przed nami czas społecznej próby, czas solidarności międzypokoleniowej" – mówi premier. Jestem pewien, że zdamy ten egzamin, a naszym największym atutem będzie spokój. Dlatego wprowadzamy ograniczenia. Proszę wszystkich o stosowanie się do tych zaleceń" – dodaje.
"To ostatni moment na zdecydowane działania, nie mamy już czasu na półśrodki" – podkreślił minister zdrowia Łukasz Szumowski. Jak dodał, nadal mamy szansę na opanowanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Minister podkreślił, że we Włoszech jest ponad 17 tys. zakażeń, w Hiszpanii ponad 4 tys., a w Polsce 68.
W województwie mazowieckim koronawirusa zdiagnozowano do tej pory u sześciu osób. Żadna z nich nie pochodzi z regionu radomskiego.