Przypomnijmy, w projekcie rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie limitów przyjęć na kierunki lekarskie na przyszły rok akademicki nie przewidziano miejsc dla radomskiej uczelni. Władze uniwersytetu do tej pory nie dostały oficjalnej decyzji podpisanej przez ministra w tej sprawie i prowadzą internetową rekrutację.

- Informacja o zawieszeniu rekrutacji na kierunek lekarski znajduje się w Rządowym Centrum Legislacyjnym, jako projekt poddawany konsultacjom społecznym i opiniom prawnym. Wciąż liczymy i robimy wszystko, by oficjalna, ostateczna decyzja Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego była dla nas korzystna. Zapadnie do 2 tygodni - mówi rzecznik UT-H Dariusz Trześniowski:

Przypomnijmy, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego podjęło decyzję o wstrzymaniu naboru na kierunek lekarski w nowym roku akademickim. Uczelnia czeka jednak na oficjalne pismo w tej sprawie i nie wstrzymuje procesu rekrutacji. - To, co pojawia się ostatnio w mediach radomskich jest wciąż informacją nieoficjalną. To jest zaledwie projekt rozporządzenia, który można sobie znaleźć w Rządowym Centrum Legislacyjnym. Robimy wszystko, by ten kierunek został przy naszym uniwersytecie - mówi Dariusz Trześniowski.

Dodajmy, że problemy wydziału lekarskiego rozpoczęły się w chwili kiedy Polska Komisja Akredytacyjna wyraziła negatywną opinię na temat kształcenia studentów na kierunku lekarskim. Komisja uznała, że nie spełniono kryteriów w zakresie zajęć z fizjologii, anatomii prawidłowej, histologii, cytofizjologii i embriologii, biologii medycznej, immunologii oraz chemii, bowiem nie zapewniono dostępu do odpowiedniej infrastruktury, w tym do prosektorium oraz wyposażenia aparaturowego, preparatów histologicznych, wyposażenia pracowni chemicznej, fizjologii i biologii medycznej.

W przesłanym do radomskich redakcji piśmie podpisanym: „Zespół do Spraw Komunikacji Biuro Ministra” czytamy, m.in.,że „Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego dalej monitoruje sytuację w UT-H w Radomiu”.