Samorząd
Nie ma zielonego światła na przebudowę wiaduktu przy Kozienickiej
Radni nie zgodzili się na zwiększenie kosztów budowy trasy N-S w Radomiu. Radni PiS byli zdania, że trudno jest głosować, nie mając wglądu do projektu uchwały w tej sprawie. Ostateczne głosowanie ma się odbyć w przyszłym tygodniu podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej.
Wiceprezydent Mateusz Tyczyński wyjaśnił, że do rozstrzygnięcia trzeciego etapu przetargu budowy trasy N-S zabrakło 3 mln złotych. I właśnie tę sumę władze miejskie chciały wpisać do Wieloletniej Prognozie Finansowej.
Poinformował również, że przebudowa trasy N-S zwiększy się w sumie o ok. 27 mln złotych. 12 mln złotych ma być przeznaczone na przebudowę wiaduktu przy Struga i Kozienickiej, który ma być część trasy. Kolejne środki w wysokości ok. 15 mln złotych mają być przeznaczone na wykupu gruntów pod tę inwestycję.
Takim obrotem sprawy byli zaskoczeni radni PiS. Szef klubu Łukasz Podlewski stwierdził, że komisja budżetowa nic o tym nie wiedziała. - To niepoważne ze strony prezydenta Radomia, że teraz jest kierowany wniosek w tej sprawie. Proponuję zdjąć go z porządku dziennego i zając się tym na najbliższej stacjonarnej sesji – proponował radny Podlewski.
Ostateczne głosowanie ma się odbyć w przyszłym tygodniu podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej.