Szerząca się od marca pandemia koronawirusa w kraju wymusiła przekształcenie Radomskiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Tochtermana w jednoimienny - zakaźny. Przez kilka miesięcy, do 28 września, przyjmowani byli tu jedynie pacjenci z potwierdzeniem lub podejrzeniem zakażenia COVID-19. Dziesięć dni temu, zgodnie z decyzją wojewody mazowieckiego Konstantego Radziwiłła, szpital ponownie powrócił do swojej pierwotnej funkcji - lecznicy wieloprofilowej.

Po kilku zaledwie dniach okazało się, że placówka jest przepełniona i nie radzi sobie z przyjmowaniem zakażonych. Zobowiązana, po przekształceniu, do przygotowania 26 łóżek dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem, w tym 3 tzw. łóżek respiratorowych, już w poniedziałek miała pełne obłożenie. - Aktualnie w oddziale zakaźnym przebywa 22 pacjentów z potwierdzonym koronawirusem, w tym 5 na oddziale intensywnej terapii. Oznacza to, że wyczerpaliśmy na ten moment limit łóżek przeznaczonych dla pacjentów z potwierdzonym COVID-19 – mówi rzeczniczka szpitala Elżbieta Cieślak:

Sytuacją zaniepokojone są nie tylko dyrekcja lecznicy, ale także władze miasta. - Obserwujemy wzrost zachorowań i obawiamy się obecnej sytuacji - mówi wiceprezydent Jerzy Zawodnik:

Tymczasem wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł mówi, że na liczbę zajętych łóżek patrzy z perspektywy całego województwa, a nie poszczególnych szpitali:

- Jest wiele miejsc w innych szpitalach, gdzie pacjentów możemy leczyć. Nie ma mowy, że stoimy przed dylematem, kogo dzisiaj leczyć, a kogo nie. Nieustannie zmieniany decyzje odnośnie poszczególnych szpitali. Na dziś ilość tych łóżek jest wystarczająca – mówi wojewoda i dodaje, że choć brakuje już wolnych miejsc w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym, to są one dostępne w innych lecznicach w regionie.

Szpitale w Pionkach I Iłży przygotowane są na przyjęcie po 5 pacjentów zakażonych koronawirusem. Tymczasem, w tym pierwszym potwierdzono dziś zakażenie u 11 pacjentów oddziału rehabilitacji przy ulicy Harcerskiej i 4 pracowników.

- Został powołany sztab kryzysowy w lecznicy. O zaistniałej sytuacji poinformowaliśmy ministerstwo zdrowia i służby wojewody mazowieckiego. Oddział rehabilitacji znajduje się w osobnym budynku pionkowskiego szpitala - mówi starosta radomski Waldemar Trelka:

Dwóch pacjentów z widocznymi objawami zakażenia zostało przetransportowanych do szpitala w Kozienicach.

Szpital w Kozienicach dysponuje 24 łóżkami. Do południa w lecznicy przebywało 22 zakażonych, ale placówka jest w stałym kontakcie z innymi szpitalami w regionie i wszystko wskazuje na to, że nie ma już wolnych miejsc.

Na pomoc przygotowany jest także Mazowiecki Szpital Specjalistyczny na Józefowie. Zgodnie z nową, jesienną strategią walki z koronawirusem przygotowaną przez Ministerstwo Zdrowia, placówka ma zapewnić łóżka dla pacjentów z podejrzeniem zakażenia do wstępnej diagnostyki. - Jesteśmy wśród szpitali, które znalazły się w pierwszym poziomie lecznictwa szpitalnego dla pacjentów z koronawirusem. Z tego obowiązku wywiązaliśmy się już dawno – od ponad 3 miesięcy na każdym oddziale funkcjonują takie łóżka w wyznaczonych do tego miejscach - mówi rzecznik lecznicy Karolina Gajewska:

- Wstępna selekcja pacjentów odbywa się w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Jeśli w trakcie diagnozy danego pacjenta okazuje się, że jest zakażony koronawirusem, wówczas zostaje on przewieziony do oddziału zakaźnego Radomskiego Szpitala Specjalistycznego, a jeśli będzie wymagał wielospecjalistycznej pomocy, wówczas trafia do szpitala MSWiA w Warszawie. Istnieje również możliwość przewiezienia pacjenta na oddział zakaźny szpitala w Kozienicach lub do szpitala w Puławach - dodaje rzecznik.

W całym województwie mazowieckim zajętych jest dziś 471 na 1019 łóżek.