RADOM
Będą podwyżki, ale... nie tak miało być
Radomscy radni PiS wnioskowali w projekcie budżetu Radomia na 2021 rok o podwyżki dla pracowników socjalnych oraz pracowników domów pomocy społecznej. W złożonym wniosku proponowali, by przeznaczyć na ten cel: 2, 2 mln złotych dla pracowników domów pomocy społecznej oraz 2 mln złotych dla pracowników socjalnych. Wskazane kwoty miały być przeznaczone na podwyżki do wynagrodzeń dla doświadczonych pracowników, zgodnie z porozumieniem między dyrektorami placówek a związkami zawodowymi. Te zmiany mogłyby też utworzyć motywujący system płac dla osób z małym stażem pracy – napisali w specjalnym liście radni PiS. Niestety postulaty złożone przez radnych PiS spotkały się z całkowitą odmową prezydenta Radomia Radosława Witkowskiego. Jak czytamy w liście: Niezrozumiałym dla nas jest fakt, że w tak dużym budżecie naszego Miasta, na poziomie ok. 1,3 mld zł, nie było mowy o wygospodarowaniu kwoty, która stanowi 0,3% ogółu wydatków – napisali radni.
Doceniając Państwa wysiłek, podczas sesji został złożony wniosek o przeznaczenie kwoty 300 000,00 zł na podwyżki dla doświadczonych pracowników DPS. Wniosek uzyskał poparcie radnych Klubu PiS, przy jednoczesnym sprzeciwie ze strony radnych Klubu Koalicji Obywatelskiej – czytamy w liście radnych PiS do pracowników MOPS i DPS. Mając świadomość, że wspomniana kwota nie rozwiązuje Państwa Problemów, chcemy zapewnić, że poczynimy starania by oczekiwane podwyżki, dla pracowników DPS i MOPS, stały się faktem – deklarują radni PiS Mateusz Kuźmiuk, Marcin Majewski, Łukasz Podlewski i Teresa Skoczek zapewniając, że przyszedł czas, by ten problem realnie rozwiązać.