Pierwsze operacje bariatryczne z powodzeniem przeprowadzone zostały na razie na trzech pacjentach, ale w kolejce czekają już kolejne osoby zainteresowane zabiegem operacyjnym. Docelowo, lecznica chce przeprowadzać ok. 200 operacji w ciągu roku.

Operacja bariatryczna polega na zmniejszeniu objętości żołądka i w niektórych typach wyłączenia lub skrócenia przewodu pokarmowego. Najpopularniejszymi operacjami są obecnie rękawowa resekcja żołądka i wyłączenie żołądkowo-jelitowe. Przygotowania do operacji trwają kilka miesięcy. Pacjent przyjmowany jest na oddział, następnego dnia jest operowany i kolejnego wypisywany do domu. Operacja trwa ok. 1,5 godziny. Zabiegi laparoskopowe wykonywane są niemal we wszystkich placówkach chirurgicznych, ale tak specjalistyczne wykonywane są w kilkudziesięciu ośrodkach w Polsce – wśród nich jest szpital na Józefowie.

Nad przeprowadzającym operację zespołem lekarzy czuwa prof. Krzysztof Paśnik, kierownik Klinicznego Oddziału Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Metabolicznej w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu. Doktor nazywany jest jednym z ojców chirurgii bariatrycznej – zajmuje się nią od 1993 roku. Na swoim koncie ma kilka tysięcy takich zabiegów:

Operacje bariatryczne przeznaczone są dla chorych mających problem z otyłością. Jednym z kluczowych wskaźników kwalifikujących chorych do operacji jest m.in. wskaźnik BMI (Body Mass Index), czyli wskaźnik masy ciała. - Chorzy, u których wskaźnik przekracza 40kg/m2 mogą być do takich operacji przygotowywani i kwalifikowani. Natomiast u chorych, u których stwierdzamy choroby wchodzące w skład tzw. Zespołu Metabolicznego (cukrzyca typu 2, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia lipidowe) mogą być kwalifikowani przy wskaźniku 35 kg/m2 - tłumaczy.

Jednym z pierwszych pacjentów, który przeszedł operację bariatryczną w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu był mężczyzna z BMI 46 i towarzyszącymi chorobami otyłości. Chory przeszedł cały cykl przygotowania do operacji.

Dla osób borykających się z otyłością olbrzymią operacja bariatryczna to w zasadzie jedyny skuteczny sposób na wyleczenie się z choroby. Taka operacja ma walor nie tylko czysto estetyczny, ale przede wszystkim przynosi ogromne korzyści zdrowotne. - Inne metody mają bardzo niską skuteczność, jeżeli chodzi o leczenie otyłości. Szacuje się że leczenie zachowawcze daje szansę ok. 5-10% skutecznego, czyli długotrwałego ubytku masy ciała. Leczenie chirurgiczne oceniane jest na ok 80%.

Przeprowadzone przez Światową Organizację Zdrowia badania wykazały, że w 1996 roku wyliczono 256 mln ludzi z otyłością, a przewidywania mówią o 600 mln ludzi otyłych w roku 2030. Badania wskazują na jej stały wzrost i zaczynają dotyczyć nie tylko osób mieszkających w krajach wysoko rozwiniętych, ale także w krajach, w których przez wieki nie było problemu otyłości. W Polsce w porównaniu z rokiem 2002 nastąpił wzrost osób z otyłością o 3% z 19 do 22%. Szczególnie dotyczy to mężczyzn, gdzie wzrost ten wyniósł 10%. Uważa się, że co 4. Polak ma jakieś elementy zespołu metabolicznego, a nadwagę ma ok. 60% populacji w Polsce. Szacuje się, że wskazania do wykonania takiej operacji ma ok. 700-800 tysięcy Polaków.