W związku z pandemią nie było koncertu na Placu Jagiellońskim, ani licytacji na scenie, ale jak zawsze zbierane były pieniądze do orkiestrowych puszek. Na ulicach Radomia pojawiło się 250 wolontariuszy, wśród których byli m.in. prezydent Radosław Witkowski i jego zastępcy: Katarzyna Kalinowska, Jerzy Zawodnik i Mateusz Tyczyński.

Na dużej scenie teatru odbywały się koncerty, które można było obejrzeć w internecie. Na scenie pojawiły się zespoły: Alicetea, Lustro, Popkultura oraz Wszyscy byliśmy harcerzami. Z kolei w parku im. T. Kościuszki odbył się indywidualny bieg „Policz się z cukrzycą i ucz się pierwszej pomocy”.

Nietypową formę miało „światełko do nieba”. Ulicami Radomia przejechał konwój pojazdów uprzywilejowanych. Tą akcją organizatorzy postanowili uczcić pamięć Krzysztofa Jabłonki, naczelnika sztabu policji, który był wolontariuszem WOŚP, a także oddać cześć wszystkim służbom, które są zaangażowane w walkę z COVID-19.

W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zbierała pieniądze dla oddziałów dziecięcej laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy.

Według informacji z wczorajszego wieczora, podczas tegorocznego finału WOŚP w Radomiu zebrano co najmniej 221 tysięcy złotych.