RADOM
Pierwsza Dama na urodzinach u Lucyny Adamkiewicz
Lucyna Adamkiewicz, radomianka, żołnierz Armii Krajowej, która przeżyła piekło obozów koncentracyjnych w Auschwitz-Birkenau i w Mauthausen-Gusen obchodziła we wtorek 94. urodziny. Solenizantkę odwiedziła Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda. Okolicznościowy list przesłał także premier Mateusz Morawiecki.
Lucyna Adamkiewicz w chwili wybuchu powstania warszawskiego miała 17 lat. Po ośmiu dniach zrywu trafiła wraz z matką do obozu koncentracyjnego. Najpierw w Auschwitz-Birkenau, później Mauthausen-Gusen. Chyba tylko cudem uniknęła śmierci.
Jak wspomina, oficera SS i lekarza w obozie koncentracyjnym Auschwitz Josefa Mengele, widziała "na wyciągnięcie dłoni".
"Byłam poinstruowana przez więźniarkę, która w obozie była dwa lata. Nie nawiązuj kontaktu wzrokowego z doktorem Mengele, bo będziesz stracona" – dodała Lucyna Adamkiewicz, której wypowiedź przypomina na swoim profilu Fundacja Pamięci Narodów.
Okolicznościowe życzenia przesłał Mateusz Morawiecki, Prezes Rady Ministrów RP.– Jestem pełen podziwu dla Pani niezłomnej postawy i dramatycznej życiowej drogi. Jest Pani świadkiem historii i uczestnikiem najważniejszych wydarzeń XX wieku – napisał premier Morawiecki.
Lucyna Adamkiewicz, pseudonim „Ewa”, była łączniczką w Zgrupowaniu Chrobry I w czasie Powstania Warszawskiego. Od 15. roku życia była żołnierzem Armii Krajowej. Po klęsce Powstania Warszawskiego, była więźniem dwóch niemieckich obozów śmierci - w Auschwitz-Birkenau oraz Mauthausen-Gusen. Lucyna Adamkiewicz została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Obecnie mieszka w Radomiu.