RADOM
Wiceprezes szpitala na Józefowie: Sytuacja na SOR poprawiła się
- Nasz personel w końcu ma tyle obowiązków, ile powinien mieć - mówi o pracy Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Łukasz Skrzeczyński, wiceprezes Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu.
Szpital na Józefowie wielokrotnie alarmował, że SOR jest przeciążony. Miało to związek z przeznaczeniem lecznicy przy ul. Tochtermana wyłącznie dla pacjentów zakażonych koronawirusem. Od 22 lutego Radomski Szpital Specjalistyczny działa w trybie hybrydowym.
Wiceprezes szpitala na Józefowie mówi, że obecnie sytuacja unormowała się.
- Nasz personel w końcu ma tyle obowiązków, ile powinien mieć. Nadmiar pacjentów, który był obserwowany przed otworzeniem drugiego SOR-u w Radomiu był ponadludzki. Nie było możliwości pozyskania kadry pracującej, żeby w pełni odciążyć dwukrotnie większy strumień pacjentów. W tym momencie praca wygląda tak, jak powinna wyglądać w szpitalu - mówi wiceprezes Łukasz Skrzeczyński.
W ciągu ostatniej doby do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego na Józefowie trafiło około 140 pacjentów.