- Mamy taką wstępną deklarację, że PKP przekaże nam nieodpłatnie budynek dworca - mówi burmistrz Opoczna Jan Wieruszewski. Zastrzega jednak, że zanim kolei przekaże dworzec, trzeba będzie najpierw wydzielić działkę, na której stoi budynek. A to może potrwać nawet około roku. Wyjaśnia również, że o ile PKP zgodziły się przekazać gminie nieodpłatnie dworzec, o tyle z gruntami do niego przyległymi kolej nie chce się już tak łatwo rozstać. - PKP nie chce nam tych terenów przekazać nieodpłatnie, w związku z tym zdecydujemy się na ich kupno - dodaje. Na terenach obok dworca gmina chciałaby stworzyć parkingi.
O przejęcie zaniedbanego budynku dworca PKP gmina Opoczna zabiega już od kilku lat. Wcześniej przejęła od kolei przydworcowe rondo, na którym kończą się właśnie prace remontowe. Prac remontowych wymaga też budynek dworca. Póki jednak jest własnością kolei, samorząd nie może w niego inwestować. Jest jednak szansa, że obiekt ten w końcu zmieni właściciela.