Policja
Nietrzeźwy kierowcy na radomskich drogach
Podczas weekendu radomscy policjanci zatrzymali kilku nietrzeźwych kierowców. Dwóch z nich spowodowało kolizje, a jeden nie zatrzymał się do policyjnej kontroli.
W nocy z piątku na sobotę w miejscowości Żerdź kierujący pojazdem ciężarowym marki Daf zderzył się z innym pojazdem ciężarowym. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości uczestników zdarzenia i badanie alkomatem wykazało u 29-letniego sprawcy kolizji ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
W sobotę na ul. Ks. Łukasika kierujący vw transporterem spowodował kolizję z autobusem, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Gdy policjanci znaleźli kierującego pojazdem na osiedlu Południe okazało się, że jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało u 61-letniego mężczyzny 2 promile alkoholu w organizmie. Kolejnego kierowcę zatrzymali policjanci w miejscowości Kozłów. 41-letni kierowca fiata miał 2 promile alkoholu i dożywotni zakaz kierowania pojazdami.
W niedzielę na ulicy Szarych Szeregów policjanci chcieli zatrzymać citroena do kontroli. Kierowca jednak zignorował polecenia policjantów i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali pojazd. Za kierownicą siedział 38-letni, nietrzeźwy mężczyzna. Miał blisko promil alkoholu w organizmie. Kierowca odpowie nie tylko za kierowanie autem po alkoholu, ale również za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Wszyscy nietrzeźwi kierowcy muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Grozi im wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami, a także kara pozbawienia wolności do lat 2. Przypominamy, że nie ma taryfy ulgowej, dla tych, którzy po alkoholu wsiadają za kierownicę. Apelujemy do kierowców o rozwagę - mówi Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.