Samorząd
Radom i Kozienice gotowe przyjąć uchodźców z Ukrainy
Lista została przesłana do służb wojewody mazowieckiego. Miejsca dla Ukraińców szykowane są też w województwie świętokrzyskim.
Przypomnijmy, że wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł wysłał do samorządowców pisma z poleceniem wskazania miejsc, które mogą zostać przeznaczone do ewentualnego kwaterowania cudzoziemców napływających w związku z konfliktem na granicy ukraińsko-rosyjskiej. Sekretarz miasta Radomia Michał Michalski:
Chęć pomocy zadeklarował również samorząd Kozienic. Mówi burmistrz gminy Piotr Kozłowski:
W tym momencie brak konkretów na temat ewentualnego lokowania uchodźców, ale Kozienice dysponują chociażby bogatym zapleczem turystycznym (domki, pensjonat), a także budynkiem po szkole w Piotrkowicach, które przez jakiś czas mogłyby służyć jako tymczasowe kwatery dla uciekających przed wojną mieszkańców Ukrainy.
Świętokrzyskie samorządy są w stanie przygotować kilka tysięcy miejsc dla ewentualnych uchodźców z Ukrainy. Na wypadek inwazji rosyjskiej na ten kraj, miejsca noclegowe sąsiadom zza wschodniej granicy chce stworzyć także Gmina Końskie. Samorząd myśli tu o wykorzystaniu ośrodków wypoczynkowych w Sielpi, gdzie łącznie jest ponad 5 tysięcy miejsc noclegowych. Gmina wystąpiła już do właścicieli ośrodków, by zadeklarowali, ilu Ukraińców chcieliby przyjąć.
Sytuacja na granicy Ukrainy z Rosją jest napięta od tygodni. W przypadku rosyjskiej agresji nawet milion uchodźców z Ukrainy może szukać pomocy w Polsce.