Święta na granicy polsko-białoruskiej spędziły prawie 2 tysiące żołnierzy WOT. Ich zadaniem było patrolowanie tego terenu. Na miejsce przybył także generał Wiesław Kukuła, dowódca WOT.

- Przybyłem do was w poczuciu solidarności z wami, ale też po to, aby oddać Wam hołd i przekazać świąteczne życzenia. Większość z was będzie spędzać tegoroczne święta wielkanocne na granicy. Mam za sobą podobne doświadczenia, spędzałem święta na misjach z rodziną, z którą łączą mnie więzi munduru. To trudne, ale bardzo nas wzmacnia jako żołnierzy, powoduje zbudowanie pewnej odporności, ale też cieszy się wielkim szacunkiem ze strony społeczeństwa, które w tym czasie będzie w spokoju i otoczeniu rodzinnym spędzać święta. Dzięki tej cząstce ludzi takich jak wy - Polska będzie bezpieczna - mówił gen. Kukuła.

Patrole WOT odbywają się w ramach operacji "Silne Wsparcie".

- W jej ramach żołnierze realizują zadania bezpośredniej ochrony granicy na korzyść Straży Granicznej, patrolują pieszo i pojazdami odcinki granicy na wysokości rzeki Bug, wystawiają punkty kontrolne i posterunki obserwacyjne, doświetlają odcinki granicy, wystawiają też patrole wodne z wykorzystaniem łodzi płaskodennych - tłumaczy Marlena Rosłaniec z 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.

W tym samym czasie prowadzona jest operacja "Niezawodna pomoc", która poleca na wsparciu uchodźców z Ukrainy.