RADOM
Bernat i Dębicki bez zaplecza politycznego
Obaj kandydaci na prezydenta Radomia stracili zaufanie swoich kolegów. A wszystko przez udzielone poparcie dla kandydata PO w drugiej turze.
Wojciech Bernat, który z listy SLD startował w wyborach na prezydenta Radomia, stracił poparcie tej partii. Jeden z liderów ugrupowania, Leszek Rejmer wyjaśnił na konferencji prasowej, że główną przyczyną podjęcia takiej decyzji był fakt udzielenia przez Bernata poparcia dla kandydata PO na prezydenta Radomia. - My nikogo nie popieramy. Dlatego Wojciech Bernat traci nasze poparcie - powiedział Leszek Rejmer. Podobna sytuacja miała miejsce z Robertem Dębickim z Kongresu Nowej Prawicy, który wbrew stanowisku partii, poparł kandydata PO na prezydenta Radomia. - Jeszcze we wtorek wieczorem razem z naszymi kandydatami z list, łącznie z kandydatem na prezydenta Radomia Robertem Dębickim ustaliliśmy, że nie udzielimy poparcia dla żadnego z kandydatów w drugiej turze wyborów. Po czym na konferencji w środę pan Dębicki udzielił poparcia Radosławowi Witkowskiemu - powiedział Waldemar Rajca, prezes KNP.