Policja
Gruzini włamywali się do samochodów i okradali je
Mieli posługiwać się urządzeniem do kopiowania sygnałów z kluczyków samochodowych. Kryminalni z Grójca rozpracowali grupę podejrzaną o włamania do samochodów. Sprawa ma charakter rozwojowy, a na jej finał podejrzani oczekują w areszcie.
Policjanci z Grójca w styczniu i lutym otrzymywali zgłoszenia dotyczące kradzieży z włamaniami do pojazdów. Łupem sprawców padały m. in. damskie torebki, pieniądze oraz telefony komórkowe. Wszystkie te zdarzenia miały wspólny mianownik - miejsce ich popełnienia i bezinwazyjne dostanie się do wnętrza pojazdu. Sprawą zajęli się kryminalni.
- Policjanci podejrzewali, że mają do czynienia ze zorganizowaną grupą przestępczą wyposażoną w specjalistyczny sprzęt służący do włamań. Wytężona praca operacyjna kryminalnych rzucała cień podejrzeń na obywateli Gruzji. 1 marca podczas działań operacyjnych przygotowanych przez policjantów, zatrzymano 3 obywateli Gruzji. W trakcie przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli przy nich urządzenie służące do zagłuszania sygnału pilota sterującego centralnym zamkiem samochodu. To za pomocą takiego urządzenia 50-, 54- i 60-latek mieli włamywać się do pojazdów. Jak ustalili kryminalni, każdy z mężczyzn miał w przestępczym procederze określoną rolę. Kiedy jeden z nich plądrował samochód, drugi pilnował właściciela i drogi dojścia do pojazdu, kolejny czekał w ich aucie - informuje nadkom. Agnieszka Wójcik z grójeckiej policji.
Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty. Policjanci odzyskali już część skradzionego mienia. Trzej mężczyźni usłyszeli po 3 zarzuty kradzieży z włamaniami. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Grójcu, sąd aresztował ich na najbliższe 3 miesiące. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa i może mieć szerszy zasięg. Ustalono, że do podobnych kradzieży z włamaniem dochodziło na terenie sąsiednich powiatów.