RADOM
Ponad 5 mln zł pożyczki dla szpitala w Radomiu
Radomski Szpital Specjalistyczny potrzebuje pieniędzy na spłatę najpilniejszych zobowiązań - w sumie 5,6 mln złotych. Lecznica nie chce zaciągać pożyczki na rynku komercyjnym, dlatego wsparcia udzielą władze miejskie.
Wiceprezydent Radomia Marta Michalska-Wilk wyjaśniła, że obecne finansowe problemy szpitala są rezultatem m.in. ustawowych zmian przepisów określających minimalny poziom wynagrodzeń zasadniczych pracowników ochrony zdrowia, "bez zapowiadanego pokrycia w całości finansowych skutków tych regulacji". Ponadto od lipca ubiegłego roku, dodatkowe koszty jakie szpital ponosi z tego tytułu, wynoszą prawie 2 mln zł miesięcznie. Wypłaty wynagrodzeń są realizowane, ale skutkiem jest m.in. wzrost zadłużenia u kontrahentów.
- Ochrona zdrowia to jeden z naszych priorytetów. Dlatego, mając na uwadze bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców Radomia i regionu szukamy rozwiązań, które pomogą szpitalowi zapewnić ciągłość wypłat wynagrodzeń, a także dostaw leków czy materiałów medycznych. Oczekujemy jednocześnie zwiększenia poziomu finansowania usług medycznych. To zadanie i obowiązek leżący po stronie Narodowego Funduszu Zdrowia. Mam nadzieję, że decyzje w tym względzie zostaną podjęte jak najszybciej. Jednocześnie liczymy, że doraźna pożyczka, której zamierzamy udzielić szpitalowi, umożliwi sfinansowanie niezbędnych wydatków w najbliższym czasie - powiedziała Marta Michalska-Wilk.
Projekt uchwały umożliwiającej udzielenie Radomskiemu Szpitalowi Specjalistycznemu pierwszej transzy pożyczki w kwocie 4,1 mln zł trafi wkrótce pod obrady Rady Miejskiej. Dziś propozycja zostanie też omówiona na posiedzeniu Rady Społecznej RSzS. Druga transza pożyczki planowana jest na sierpień.