Policjanci ze Skaryszewa koło Radomia zatrzymali dwie kobiety z powiatu starachowickiego, które mają na swoim koncie szereg kradzieży wiązanek pozostawionych na grobach, które następnie sprzedawały. Za ograbianie grobów lub innych miejsc spoczynku zmarłych przepisy kodeksu karnego przewidują karę pozbawienia wolności do 8 lat.

Justyna Leszczyńska z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu poinformowała, że od jakiegoś czasu policjanci otrzymywali sygnały o kradzieży wiązanek z cmentarzy na terenie gminy. Policjanci wnikliwie sprawdzali każdy ślad i sygnał dotyczący sprawców, a analiza zgromadzonych informacji pozwoliła na wytypowanie dwóch osób. Jak ustalili, to kobiety, które przyjeżdżały ze Starachowic busem, kradły wiązanki, po czym je sprzedawały. Dalsze ustalenia funkcjonariuszy potwierdziły ich podejrzenia, że nie tylko na terenie tej gminy kradły - mają na swoim koncie także kradzieże na terenie gminy Wierzbica, m.in. w miejscowości Łączany i Bardzice.

Działania operacyjne zaowocowały zatrzymaniem dwóch kobiet w wieku 23 i 46 lat. Łączne straty powstałe w wyniku ich przestępczego procederu to kwota kilku tysięcy złotych. Mieszkanki woj. świętokrzyskiego przyznały się do popełnionych czynów i wyjaśniły okoliczności popełnionych przestępstw. Usłyszały już zarzuty, a za ograbianie grobów lub innych miejsc spoczynku zmarłych przepisy kodeksu karnego przewidują karę pozbawienia wolności do 8 lat.